Robert Biedroń: Lewica będzie mieć wiceministra zdrowia. Dostanie „zadanie specjalne”

Fot. Maciej Wasilewski / Agencja Wyborcza.pl
– Wszystkie nazwiska zaproponowane przez Lewicę, Donald Tusk zaakceptował – powiedział Robert Biedroń w TVN24, odnosząc się do przyszłego składu Rady Ministrów. Dodał również, że Lewica będzie miała swojego wiceministra zdrowia, który ma skupić się na zadaniu specjalnym.
10 listopada po podpisaniu umowy koalicyjnej Donald Tusk został zapytany, czy ma kandydatów na ministrów. – Te najbardziej delikatne kwestie, dotyczące personaliów, one przeszły najłagodniej – mówił i podkreślił, że „lista (członków – red.) przyszłego rządu powinna być przedstawiona w Sejmie”, a w gazetach nie powinno być przecieków na jej temat.
Rąbka tajemnicy uchylił jednak w TVN24 Robert Biedroń. – Wszystkie nazwiska, które zostały zaproponowane przez Lewicę, Donald Tusk zaakceptował, uważając, że są to wysokiej klasy specjaliści i specjalistki. Te rozmowy są już praktycznie zakończone – mówił w rozmowie ze stacją Robert Biedroń. Zdradził również, że jego partia będzie miała swojego wiceministra zdrowia, którego jednym z zadań będzie dopilnowanie, żeby kolejki do lekarza wynosiły mniej niż 30 dni.
Kto obejmie poszczególne stanowiska w rządzie? Są nieoficjalne doniesienia
Radosław Sikorski może objąć stery w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, wynika z nieoficjalnych doniesień. – Radek ma największe doświadczenie ze wszystkich polskich polityków, jeśli chodzi o pracę w MSZ. Bardzo ważny, kluczowy resort do prowadzenia podmiotowej polityki – mówił Grzegorz Schetyna w programie „Gość Radia ZET”. W jego ocenie przyszły szef MSZ powinien prowadzić podmiotową politykę zagraniczną, a idealnym kandydatem do tej roli jest właśnie Sikorski.
Wcześniej opisywaliśmy także ustalenia „Gazety Wyborczej”, z których wynika, że były szef MSW, obecnie poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz ma szansę na tekę ministra kultury. Jak przekazał jeden z informatorów, „Donald Tusk chce mieć zaufanego człowieka, aby przeprowadził błyskawiczne zmiany w TVP”.
Na czele ministerstwa edukacji może stanąć z kolei Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.
Źródło: gazeta.pl