Rząd, Sejm i Senat po wyborach. Na nieoficjalnej liście kandydatów pojawiają się nowe nazwiska

Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

– To musi być rząd partnerski. Nie chodzi o to, by kogoś zdominować, bo przyjdą trudne czasy. Już widzimy na horyzoncie, że będzie bardzo ciężko i rząd złożony z czterech partii koalicyjnych musi być funkcjonalny – mówił Jan Grabiec na antenie TVN24. Jak przyznał, rozmowy są „blisko finału”. W mediach natomiast pojawiają się kolejne nazwiska potencjalnych kandydatek i kandydatów na stanowiska w nowej Radzie Ministrów i parlamencie.

Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej przyznał we wtorek rano na antenie TVN24, że rozmowy na temat umowy koalicyjnej są „blisko finału”. – Myślę, że potrzeba jeszcze kilku godzin, być może kilku spotkań, a może nawet nie tego – mówił polityk.

Nowy rząd. Doniesienia ws. potencjalnych kandydatów na ministrów i ministerki

Konrad Piasecki pytał między innymi Grabca: czy Kosiniak-Kamysz będzie ministrem obrony narodowej, Krzysztof Gawkowski – ministrem cyfryzacji, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz – ministerką spraw zagranicznych. Polityk odparł, że podział obszarów jeszcze nie jest ustalony, a jedynie konstrukcja rządu. Rzecznik PO został zapytany także, czy ministrem finansów zostanie osoba z partii, czy „z rynku”. – Przy tym układzie koalicyjnym, gdzie mamy cztery partie i musi być pełna współpraca z parlamentem, trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś zupełnie spoza świata politycznego pojawił się w Ministerstwie Finansów i od razu mógł funkcjonować w pełni synergicznie z całym rządem. Ale tutaj decyzja należy do premiera – mówił gość Piaseckiego.

Tymczasem jak pisaliśmy niedawno, na stanowisko ministra finansów w nowym rządzie typowany jest m.in. Mateusz Szczurek, który był już szefem resortu w latach 2013-2015.  

Jakie jeszcze pojawiają się doniesienia w sprawie obsady ministerialnych tek? W poniedziałek podczas programu „Graffiti” na antenie Polsat News rozmawiano o stanoiwsku ministra zdrowia. – W Razem jesteśmy zwolennikami 8 proc. PKB na zdrowie. Marcelina Zawisza na pewno nie uchylałaby się przed wzięciem odpowiedzialności w takiej sytuacji. Bez tej gwarancji, oczywiście nie – mówił Adrian Zandberg z Lewicy Razem. Na ministerkę edukacji z kolei – zdaniem Interii – poważnie rozważane są Barbara Nowacka, Kinga Gajewska oraz Katarzyna Lubnauer.

„Do Rzeczy” podało natomiast, że do obsady fotela ministra kultury typowane są dwie osoby: Paweł Kowal z Platformy Obywatelskiej lub Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.

Media: Hołownia może zostać marszałkiem Sejmu, Kosiniak-Kamysz szefem MON

Jeśli chodzi o funkcję marszałka Sejmu, Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej na antenie Polsat News mówił, że aspiracje zgłosiła Lewica i Polska 2050. Polityk przekazał także, że to bardzo możliwe, że w nowym rządzie będzie tylko jeden wicepremier. – Jeżeli chodzi o doświadczenie Władysława Kosiniaka-Kamysza to jest on naturalnym kandydatem do tego, żeby pełnić ważną funkcję w przyszłym rządzie – mówił polityk. 

„Gazeta Wyborcza” pisała, że najmocniejszym kandydatem na marszałka Sejmu jest Szymon Hołownia, ale także Włodzimierz Czarzasty. – Pytanie, na które muszą sobie odpowiedzieć wszyscy partnerzy, brzmi: czy zależy im na zrównoważonym układzie politycznym? Bo jeśli tak, to najważniejsze są tam dwa nazwiska: Donald Tusk jako premier i Szymon Hołownia jako marszałek Sejmu – przekazał „GW” informator. Politycy Trzeciej Drogi mieli zaproponować również, aby jedynym wicepremierem był Władysław Kosiniak-Kamysz, który objąłby także stanowisko ministra obrony narodowej. – Rzeczywiście, jest taka koncepcja – powiedział rozmówca dziennika. Więcej w artykule na wyborcza.pl „Zakończyła się kolejna tura negocjacji liderów opozycji. Znamy szczegóły”. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com