Wiceszef MSZ: Są środowiska skłonne do rozmowy o reparacjach, ale dziś są zastraszone. Niemcy w tym temacie zamykają oczy i uszy

Arkadiusz Mularczyk / autor: Fratria

„Są w Niemczech ludzie i środowiska skłonne do rozmowy na temat reparacji, ale dziś są one zastraszone” – uważa wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. „Nie chcą się narażać i być poddane ostracyzmowi, ale myślę, że to minie, jeśli konsekwentnie będziemy robić swoje” – mówił Mularczyk w Studiu PAP.

Zapytany w piątek w Studiu PAP o jego działania w Niemczech w sprawie odszkodowań za straty poniesione przez Polskę w czasie II wojny światowej, Mularczyk powiedział, że w poniedziałek udaje się na dwudniową wizytę do Berlina, gdzie poruszy ten temat w rozmowie z „ważnymi niemieckimi politykami”.

Misja Berlin

Jestem przekonany, że są w Niemczech też środowiska, ludzie którzy są skłonni do rozmowy, do współpracy, natomiast na dzień dzisiejszy są to środowiska zastraszone. Nie chcą się narażać, nie chcą być poddane ostracyzmowi, atakom, ale myślę, że to minie, jeżeli konsekwentnie będziemy robić swoje

— ocenił.

Wiceszef MSZ dodał, że jego zdaniem dziś Niemcy są krajem, który „zamyka oczy i uszy” w temacie reparacji.

Taka też jest postawa mediów niemieckich, które bardzo skąpo informują o sprawie

— dodał.

„Duża akcja w kongresie amerykańskim”

Mularczyk powiedział, że o działaniach Polski w kontekście zadośćuczynienia od Niemiec poinformowana jest większość organizacji międzynarodowych, a MSZ szykuje się m.in. do „dużej akcji w kongresie amerykańskim”. Dodał, że raport dotyczący polskich strat wojennych zostanie niebawem wysłany do wszystkich niemieckich uczelni, Bundestagu, rządu, czołowych think tanków i środowisk opiniotwórczych.


1 września ub.r. zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.

3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na notę z 3 października 2022 r. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie. (PAP)

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com