Łukaszenka odwiedza Chiny, aby zapobiec rosyjskiej aneksji Białorusi

Na początku marca prezydent Białorusi Łukaszenka przybył do Pekinu na spotkanie z chińskim rządem. Zdaniem analityków, jego wyjazd ma związek z obawami Białorusi przed możliwym wchłonięciem jej terytorium przez Rosję.

W ostatnich latach Rosja zacieśniła więzi gospodarcze, polityczne i wojskowe z Białorusią. Rosja dąży do utworzenia państwa związkowego z Białorusią, co może doprowadzić do utraty przez ten kraj niepodległości. Z kolei Białoruś szuka sposobów na wzmocnienie swojej niezależności, m.in. poprzez powiązania gospodarcze z innymi państwami.

Według analityków Łukaszenka chce zwrócić się do chińskich partnerów o pomoc w zacieśnianiu więzi gospodarczych między oboma krajami. Chiny są już ważnym partnerem gospodarczym Białorusi, a Łukaszenka prawdopodobnie liczy na więcej chińskich inwestycji w białoruską gospodarkę.

Białoruś boryka się z poważnymi problemami gospodarczymi po sankcjach nałożonych przez Zachód w związku z nielegalnymi wyborami prezydenckimi w 2020 roku i udziałem Mińska w wojnie z Ukrainą. Decyzja Łukaszenki o przyjeździe do Chin pokazuje, że Białoruś szuka nowych dróg rozwoju swojej gospodarki. Wzrost chińskich inwestycji mógłby pomóc Białorusi uporać się z problemami gospodarczymi.

Łukaszenka może pomóc Rosji ominąć sankcji

Zdaniem ekspertów powód wizyty Łukaszenki może być poważniejszy. Łukaszenka obawia się, że Rosja może próbować zaanektować terytorium Białorusi, tak jak zrobiła to z Krymem w 2014 roku. W przypadku agresywnych działań Rosji wobec Białorusi Chiny mogą okazać się jedynym sojusznikiem tego kraju, co może wpłynąć na jego stabilność polityczną i gospodarczą.

Obawy Białorusi przed możliwym przejęciem jej terytorium przez Rosję nie są nowe. W ostatnich latach Kreml aktywnie wzmacnia swoje wpływy na Białorusi, w tym presji politycznej i gospodarczej na Mińsk. Rosja wzmaga presję i nie pozwala Łukaszence uchylać się od poleceń Kremla. Być może Łukaszenka opóźnia niektóre żądania Putina, w tym zaangażowanie wojsk białoruskich w wojnę z Ukrainą.

Również na spotkaniu Łukaszenka i Xi Jinping podpisali 16 dokumentów, które mogłyby pomóc Moskwie ominąć sankcje, wysyłając chińską pomoc do Rosji przez Białoruś. Może to być chińska pomoc wykorzystująca Białoruś do potajemnego transferu sprzętu wojskowego lub towarów podwójnego zastosowania do Rosji.

Prawdopodobnie Łukaszenka liczy również na to, że porozumienia te pomogą mu wzmocnić chińskie wpływy gospodarcze na Białorusi i uchronić się przed rosyjską presją. Działania te mogą jednak tylko tymczasowo opóźnić rosyjską kampanię na rzecz pełnej kontroli nad Białorusią. Łukaszenka już wcześniej wyrażał wolę rozszerzenia chińskiej obecności gospodarczej na Białorusi, zwłaszcza po tym, jak w lutym 2021 roku zintensyfikował starania o opóźnienie przejęcia Białorusi przez Rosję za pośrednictwem Państwa Związkowego.

Autor: Diana Kamiński