Ukraina i NATO to szczególne partnerstwo

Depositphotos

Jak wiecie, szczyt NATO odbędzie się w dniach 11-12 lipca w Wilnie (Litwa). Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zaprosił do udziału w nim prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Priorytetowym interesem narodowym Ukrainy w zakresie działań polityki zagranicznej jest rozwój i dalsze pogłębianie strategicznego partnerstwa Ukrainy z Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO), zgodnie z zasadami określonymi w Karcie o szczególnym partnerstwie między Ukrainą a Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, podpisana 9 lipca 1997 r. Deklaracja o jej dołączeniu z dnia 21 sierpnia 2009 r. oraz o wykonaniu decyzji podjętych w wyniku posiedzenia Komisji Ukraina-NATO na szczeblu szefów państwo i rząd (4 września 2014 r., Newport, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej).

Karta o szczególnym partnerstwie między Ukrainą a Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego (9 lipca 1997) oraz Deklaracja o uzupełnieniu Karty o szczególnym partnerstwie (21 sierpnia 2009) to podstawowe dokumenty, które nadal określają stosunki między Ukrainą a NATO na obecnym etapie.

W kontekście rozwoju stosunków Ukrainy z NATO na najwyższym szczeblu zapadły decyzje o odmowie realizacji przez Ukrainę polityki niezaangażowania; zdefiniowanie nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy (zatwierdzonej Dekretem Prezydenta Ukrainy z dnia 5 maja 2015 r. nr 287/2015); przeprowadzenie kompleksowego przeglądu sektora bezpieczeństwa i obrony Ukrainy; doskonalenie systemu koordynacji współpracy Ukrainy z NATO; zwiększenie efektywności podczas przygotowywania i wdrażania rocznych programów krajowych; osiągnięcie przez Ukrainę maksymalnego poziomu interoperacyjności i wspólnych zdolności z NATO; wdrażanie standardów NATO w sferze wojskowej.

Stosunki między Ukrainą a NATO mają dwa główne wymiary: dialog polityczny i praktyczną współpracę. Dialog polityczny Ukrainy z Sojuszem jest zapewniony poprzez kontakty dwustronne na wszystkich szczeblach, w tym w wymiarze międzyparlamentarnym. Wiodącą rolę w pogłębianiu tego dialogu odgrywa Komisja Ukraina-NATO (KUN), utworzona w 1997 r. w celu wypełnienia postanowień Karty o szczególnym partnerstwie.

NATO i jego państwa członkowskie nadal udzielają wsparcia logistycznego, doradczego i szkoleniowego ukraińskiemu sektorowi bezpieczeństwa i obrony.

Podczas szczytu NATO, który odbędzie się w lipcu w Wilnie (Litwa), Ukraina spodziewa się usłyszeć konkrety dotyczące terminu i warunków przystąpienia do tego bloku. Opowiedział o tym deputowany ludowy, szef Stałej Delegacji Ukrainy przy Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO Jehor Czerniew. Według niego Ukraina ma nadzieję usłyszeć na szczycie nie tylko kolejny komunikat o „otwartych drzwiach”.

„Musimy otrzymywać odpowiedzi od NATO z konkretną perspektywą. Chodzi przede wszystkim o czas i warunki akcesji Ukrainy” – podkreślił Czerniew.

Zaznaczył, że ukraińscy partnerzy już pracują nad tą kwestią. Opracowują sformułowania, które z jednej strony nie odstraszą sojuszników, a jednocześnie będą odpowiadały Kijowowi. Czerniew wyjaśnił, że kilka tygodni temu odbyła się rozmowa z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem na temat perspektyw akcesyjnych Ukrainy. Według deputowanego ludowego sekretarz generalny mówi, że Ukraina powinna jak najbardziej zbliżyć się do standardów NATO.

„A kiedy przychodzi czas na podjęcie decyzji politycznej, to można ją jak najszybciej uzgodnić. W retoryce Stoltenberga, jeśli czyta się między wierszami, można dostrzec myśl, że Ukrainie należy dać gwarancje, że nie będzie nowej wojny przeciwko naszemu krajowi, a także, że Europa będzie bezpieczna. Przystąpienie Ukrainy do NATO jest taką gwarancją” – powiedział deputowany ludowy.

Czerniew dodał, że polityka NATO wobec Rosji nie zmieni się po wojnie. W strategicznej koncepcji bloku Federacja Rosyjska traktowana jest jako zagrożenie dla całego cywilizowanego świata. Izolacja gospodarcza Federacji Rosyjskiej, presja sankcji i zerwanie stosunków z agresorem już trwają.

„Ostatnim punktem nacisku powinno być rozbrojenie Federacji Rosyjskiej i usunięcie jej arsenału nuklearnego”,- jest przekonany Czerniew.

Ukraina aktywnie przygotowuje się do szczytu NATO w Wilnie i robi wszystko, aby ogłosić tam ważne ogłoszenia o członkostwie w NATO. Poinformował o tym podczas konferencji prasowej premier Denys Szmyhal.

„Mamy za mało otwartych drzwi, słyszymy to zdanie od kilku lat” – powiedział.

Według niego rząd przygotowuje ustawy dla parlamentu, które wprowadzą jeszcze więcej standardów NATO, więcej zasad i ustaw, które pozwolą na ujednolicenie Ukrainy i spełnienie parametrów.

„Nasza armia walczy sprzętem NATO. Jesteśmy de facto w NATO, decyzja polityczna naszych partnerów pozostaje. I robimy wszystko, aby te decyzje na tym szczycie były rozsądne” – powiedział premier. Szmyhal zauważył, że są ograniczenia, bo Ukraina jest krajem walczącym, „ale są też rozwiązania polityczne”.

Ukraina stanie się jednak członkiem NATO w dłuższej perspektywie. Poinformował o tym sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.

„Teraz ważne jest, aby wspierać Ukrainę. Nikt nie może powiedzieć na pewno, kiedy ta wojna się skończy, ale kiedy to nastąpi, musimy zadbać o to, aby historia się nie powtórzyła. To znaczy, że prezydent Rosji Putin nie będzie mógł kontynuować do ataku. Musimy wzmacniać potencjał militarny Ukrainy, ale także szukać możliwości, które mogą zagwarantować, że Rosja nie zaatakuje ponownie Ukrainy. Sojusznicy NATO zgodzili się, że Ukraina zostanie członkiem naszego Sojuszu, ale jednocześnie jest to długoterminowej perspektywie” – powiedział Jens Stoltenberg.

Ukraina ma pełne prawo przystępować do sojuszy bezpieczeństwa, dlatego Łotwa popiera przystąpienie Ukrainy do NATO, gdy tylko pojawią się do tego odpowiednie warunki. O tym oświadczył prezydent Łotwy Egils Levits.

„Ukraina ma pełne prawo przystępować do sojuszy bezpieczeństwa, czyli do NATO. W związku ze zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie, w pełni rozumiemy, że Ukraina kontynuuje procesy integracji europejskiej, a NATO odgrywa bardzo ważną rolę w architekturze bezpieczeństwa. Łotwa popiera przystąpienie Ukrainy do NATO, gdy tylko pozwolą na to warunki” – powiedział Levits.

Jak państwo wiecie, na szczycie NATO w Bukareszcie w 2008 roku Niemcy i Francja zablokowały przyznanie Ukrainie i Gruzji planu działania w sprawie członkostwa w NATO, obawiając się eskalacji ze strony Rosji. Od tego czasu Sojusz obiecywał wejście „pewnego dnia” obu tym krajom.

Na szczycie NATO w Bukareszcie w 2008 r. Niemcy i Francja zablokowały przekazanie Ukrainie i Gruzji planu działania w sprawie członkostwa w NATO. Merkel, a następnie prezydent Francji Nicolas Sarkozy sprzeciwili się z szacunku dla Rosji i obaw przed eskalacją ze strony Moskwy.

Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę 24 lutego 2022 r. Merkel powiedziała, że ​​nadal uważa za słuszną decyzję o nieprzyjęciu Ukrainy do NATO. Merkel powiedziała też, że nie obwinia się za to, że nie starała się wystarczająco, by zapobiec rosyjskiej agresji na Ukrainę. Była kanclerz stwierdziła też, że nie żałuje decyzji swojego rządu o zakupie gazu ziemnego z Rosji w dużych ilościach, co faktycznie uzależnia energetycznie Niemcy od Moskwy.

Angela Merkel podczas swojej kadencji podjęła szereg decyzji, które umożliwiły rosyjską inwazję na Ukrainę na pełną skalę.

Szefowa komisji obrony w Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann skrytykowała decyzje podjęte przez byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel za jej kadencji. Polityk uważa, że ​​Merkel jest współodpowiedzialna za wojnę Rosji z Ukrainą. Taką opinię Shtrak-Zimmerman wyraził w wywiadzie dla niemieckich kanałów telewizyjnych RTL i n-tv. Przypomniała, że ​​w 2008 r. w NATO było wielu zwolenników wcześniejszego przyjęcia Ukrainy, ale sprzeciwiały się temu Niemcy i Francja z szacunku dla stanowiska Rosji. Zdaniem polityka fakt, że Ukraińcy nie weszli do NATO „był wielkim błędem, jaki popełnili wówczas Francuzi i Angela Merkel”.

Szczególną odpowiedzialność za Niemcy Strack-Zimmermann kładzie na zachowanie ówczesnego rządu federalnego. Teraz jej zdaniem trzeba stanąć po stronie Ukrainy po rosyjskim ataku, a także wesprzeć ją bronią. Strack-Zimmerman stwierdził również, że po rozpoczęciu pełnej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Niemcy powinny były stanąć po stronie Ukrainy i wesprzeć ją bronią. Ale „historię Angeli Merkel trzeba napisać od nowa, zwłaszcza historię ostatnich kilku lat i totalne błędne obliczenia” – dodała.

Merkel zareagowała na rosyjską wojnę na Ukrainie dopiero po 99 dniach inwazji na pełną skalę. Były kanclerz nazwał to „barbarzyństwem” i wyraził solidarność z Kijowem.

Gdyby Ukraina przystąpiła do NATO, sytuacja uległaby radykalnej zmianie. Karta zostałaby przewrócona, Rosja zrozumiałaby, że niejako „pociąg odjechał” i że Ukraina nie może ostatecznie wrócić do strefy swoich wpływów. I najprawdopodobniej napięcie by opadło, bo teraz głównym zadaniem Rosji jest uniemożliwienie członkostwa Ukrainy w NATO i ekspansji NATO na wschód.

Ale tak długo, jak Rosją będą rządzić ci, którzy rządzą nią teraz, zagrożenie będzie istniało. Oczywiście nadal próbowaliby destabilizować sytuację, ale nadal znacząco zrewidowaliby swoją strategię wobec Ukrainy. Ponieważ teraz większość ich intencji opiera się na fakcie, że obecnie Kreml jest przekonany, że nadal mogą uniemożliwić Ukrainie przystąpienie do NATO i UE oraz przekształcić ją w Białoruś nr 2, co jest głównym celem Rosji.

Członkostwo Ukrainy w NATO jest historyczną prawidłowością, która odpowiada sensowi i logice współczesnych stosunków międzynarodowych, a także fundamentalnej wizji Europy jako całości, wolnej i pokojowej.

Trwałe zjednoczenie Europy to jedno z kluczowych wyzwań XXI wieku. Zakończenie tego procesu jest możliwe tylko przy połączeniu Ukrainy, Mołdawii, Gruzji i, jak sądzę, w przyszłości – wolnej Białorusi – w ogóle tych państw i narodów, które są świadome swojej europejskiej przynależności do jej jednolitej przestrzeni wartości. i instytucje.

Rosja spekuluje, że przystąpienie Ukrainy do NATO zmieni układ sił w Europie. Ten argument nie wytrzymuje krytyki.

Przystąpienie Ukrainy do NATO dodaje nowe zmotywowane, wyszkolone i zdolne siły obronne do bezpieczeństwa Europy. Innymi słowy, jest to bardzo praktyczny wkład Kijowa. To ożywi Sojusz i może stworzyć nowe modele relacji w jego ramach. Konieczność ta podyktowana jest względami bezpieczeństwa. Ale równie ważny jest składnik praw i wolności demokratycznych, praworządności, wolnych i konkurencyjnych stosunków gospodarczych.

Karyna Koshel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com