Polska popiera wejście Ukrainy do UE „za kilka lat”

Polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau uważa, że ​​Unia Europejska powinna być gotowa do przyznania Ukrainie członkostwa za „kilka lat”. Rau wygłosił takie oświadczenie podczas przemówienia na Forum 2000 w Pradze w środę.

Cytat Ministra Spraw Zagranicznych RP: „Czas bierności w Europie minął i uważam to za hasło naszego myślenia i działania. Oznacza to, że musimy wspierać wszystkich członków społeczności transatlantyckiej i krajów o podobnych poglądach. Musimy wspierać Ukrainę tak bardzo, jak to możliwe i jak najszybciej”. Dodał, że Ukraina zrobiła wszystko, aby otrzymać tytuł kraju najbardziej oddanego europejskim wartościom, ponieważ Ukraińcy „walczą o bezpieczeństwo Europejczyków i płacą za to wysoką cenę”.

Tu pojawia się pytanie, czy UE jest gotowa na to wyzwanie? Najwyższy czas, aby cała Unia Europejska przestała być bierna i zaczęła podejmować odważne decyzje. Ukraina potrzebuje bardzo przejrzystego i dynamicznego procesu przystąpienia do UE. Jeśli kraje UE mogą pomóc Ukrainie przystąpić do Unii nie w ciągu dekady, ale znacznie szybciej, to jest to najwłaściwsza decyzja, jaką kraje mogą podjąć dla Ukrainy.

Podczas tego wydarzenia minister spraw zagranicznych Dmitrij Kuleba powiedział, że jeśli kraje będą gotowe do szybkiego działania, Ukraina może przystąpić do UE nie w odległej, długofalowej przyszłości, ale znacznie szybciej.

Dlaczego ważne jest, aby Ukraina przystąpiła do Unii Europejskiej?

Po przyjęciu Ukrainy do Unii Europejskiej w tych warunkach Europa będzie mogła się zabezpieczyć i na zawsze pozbyć się zagrożenia ze strony autorytarnego, faszystowskiego reżimu na Kremlu. Wraz z uzyskaniem przez Ukrainę członkostwa w UE przestrzeń dla demokracji i dobrobytu na kontynencie europejskim znacznie się poszerzy, co ostatecznie pobudzi wewnętrzne przemiany w samej Rosji i Białorusi.

Do tej pory w Starej Europie uważano, że Ukraina, Mołdawia i kraje Bałkanów Zachodnich to biedne kraje, których nikt nie chce widzieć w UE, i dlatego wymyślają wiele kryteriów i wymówek, aby ułatwić publicznie odmówić im członkostwa. Cała Europa musi zastąpić filozofię „bezczynności geopolitycznej” filozofią „geopolitycznej śmiałości i ekspansji”. Sama strategia rozszerzenia powinna zostać przemianowana z „procesu przystąpienia do Unii Europejskiej” na „proces zjednoczenia z Unią Europejską”, gdy obie strony dążą do zjednoczenia, ponieważ jest to korzystne i istnieje wspólny interes strategiczny.

Ukraina jest teraz absolutnie w stu procentach gotowa na Unię Europejską, udowodniła to nie tylko słowem, ale i czynem. Dlatego cały Parlament Europejski musi się zjednoczyć i podjąć właściwą decyzję w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE. Ukraina w kategoriach geopolitycznych faktycznie strzeże i ratuje całą Europę Zachodnią przed rosyjską agresją. Dlaczego więc nie pomóc Ukraińcom w tak trudnym okresie i nie podziękować im? Teraz jest na to najlepszy czas.

Autor: Diana Kamiński