Rosja po raz kolejny zhańbiła się ostrzałem Kijowa

We wtorek 16 maja w nocy rosyjscy najeźdźcy ponownie zaatakowali Ukrainę rakietami. We wszystkich regionach kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy, aw Kijowie słychać było głośne wybuchy.

W nocy 16 maja wojska rosyjskie przeprowadziły jednocześnie złożony atak na Kijów z różnych kierunków. Zdecydowana większość nieprzyjacielskich celów powietrznych została wykryta i zniszczona – poinformowała Kijowska Administracja Wojskowa. Rosyjski atak rakietowy na Kijów w nocy 16 maja był wyjątkowy pod względem intensywności: wystrzelono maksymalną liczbę pocisków w najkrótszym czasie.

Alarm zabrzmiał w Kijowie tej nocy dwukrotnie: od 2:25 do 4:03 i od 4:22 do 5:33.

„Był wyjątkowy pod względem gęstości – maksymalnej liczby atakujących pocisków w jak najkrótszym czasie” – zauważyła administracja w Kijowie.

Szef administracji Serhij Popko podkreślił, że jest to ósmy atak lotniczy na Kijów od początku maja.

„Tym razem wróg przeprowadził złożony atak z różnych kierunków w tym samym czasie, używając UAV, pocisków samosterujących i prawdopodobnie pocisków balistycznych. Był wyjątkowy pod względem gęstości – maksymalnej liczby atakujących pocisków w jak najkrótszym czasie” – czytamy w komunikacie.

Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny wyjaśnił, że około godziny 03:30 armia rosyjska zaatakowała Ukrainę z kierunku północnego, południowego i wschodniego za pomocą 18 pocisków różnych typów baz powietrznych, morskich i lądowych. Z sześciu samolotów MiG-31K Federacja Rosyjska wystrzeliła sześć pocisków aerobalistycznych Kh-47M2 Kinzhal, 9 pocisków manewrujących Kalibr ze statków na Morzu Czarnym oraz trzy pociski lądowe (S-400, Iskander-M). Według wstępnych informacji większość wrogich celów w przestrzeni powietrznej Kijowa została wykryta i zniszczona. Wszystkie 18 pocisków zostało zniszczonych przez siły i środki obrony powietrznej Sił Obrony Powietrznej Ukrainy. To fantastyczny poziom skuteczności ukraińskiej obrony powietrznej.

Ponadto okupanci zaatakowali dronami szturmowymi typu Shahed-136/131, a także przeprowadzili rozpoznanie powietrzne trzema dronami operacyjno-taktycznymi – „Orlan-10”, „SuperCum”. Wszystkie 9 UAV zostało również zniszczonych przez ukraińską obronę powietrzną.

Gruz spadł na samochód w Kijowie / Zdjęcie z Internetu / Zdjęcie: z portali społecznościowych

W Kijowie fragmenty zestrzelonej rakiety spadły na teren ogrodu zoologicznego w obwodzie szewczenkowskim, fragmenty rakiet spadły także w rejonach darnickim, obolońskim i sołomiańskim. W rejonie sołomiańskim płonął budynek niemieszkalny, w rejonie darnickim zapaliło się kilka samochodów, a dwa samochody zostały uszkodzone przez szczątki rakiety.

Należy zauważyć, że według mera Witalija Kliczko trzy osoby zostały ranne w sołomiańskiej dzielnicy Kijowa w wyniku ataku rakietowego.

Konsekwencje rosyjskiego nocnego ataku na Kijów / Fot. Pavlo Petrov

Skuteczność ukraińskich sił obrony powietrznej jest po prostu niesamowita. Oczywiście jest to podyktowane doświadczeniem, ponieważ z miesiąca na miesiąc współczynnik niszczenia rosyjskich rakiet jest coraz lepszy. Międzynarodowi partnerzy wysoko oceniają szkolenie i pracę ukraińskich sił zbrojnych. Po nocnym ataku ambasador USA w Kijowie Bridget Brink wyraziła już podziw dla pracy Sił Obrony Powietrznej na Ukrainie, a zwłaszcza w Kijowie.

Potęga militarna Rosji, którą Putin straszył cały Zachód, najwyraźniej straciła swoją siłę, jeśli w ogóle ją miała. Rosyjski reżim, rosyjska gospodarka i ogólnie państwo rosyjskie rdzewieją i gniją wraz ze swoimi czołgami porzuconymi na ukraińskiej czarnej ziemi.

Rosja nie ma szans w starciu z pomysłowością i spójnością ukraińskiej armii, a także z bronią Zachodu, która dziś wieczorem uratowała życie Kijowańczykom. Ukraińskie wojsko potwierdziło wysoki poziom wyszkolenia – w krótkim czasie potrafią opanować nawet najbardziej skomplikowany sprzęt. Tak było w przypadku dział przeciwlotniczych, czołgów i obrony przeciwlotniczej. Tak samo będzie z nowoczesnymi samolotami, które trzeba dostarczyć Ukrainie, żeby ostatecznie zaprowadzić Rosję do bezpiecznego zakątka dla Europy.

Karyna Koshel