Rosja próbuje legitymizować się poprzez negocjacje, ale świat widzi jej prawdziwe oblicze

Rozmowy między delegacjami USA i Rosji w Rijadzie były kolejną próbą narzucenia światu przez Kreml swojej oszukańczej dyplomacji. Rosja, która prowadzi ludobójczą wojnę przeciwko Ukrainie, stara się wykorzystać każdą okazję, aby legitymizować swoją pozycję na arenie międzynarodowej.

Doradca Putina Jurij Uszakow powiedział, że rozmowy były „poważne”, ale przyznał, że USA i Rosja nie zbliżyły się w swoich poglądach. To dowodzi tego po raz kolejny: Rosja nie szuka pokoju, a jedynie manipuluje procesem dyplomatycznym, aby zyskać czas na przegrupowanie swoich wojsk i zintensyfikowanie agresji przeciwko Ukrainie.

Symboliczne jest to, że wśród rosyjskich negocjatorów znaleźli się ludzie blisko związani z sowieckim KGB i skorumpowanym systemem Putina. Czy cywilizowany świat może prowadzić prawdziwy dialog z przedstawicielami terrorystycznego reżimu? Oczywiście, że nie.

Warto zauważyć, że jakiekolwiek rozmowy z Kremlem są możliwe dopiero po całkowitym wycofaniu wojsk rosyjskich z Ukrainy, wypłacie reparacji i postawieniu sprawców przed wymiarem sprawiedliwości. Zamiast tego, jak dotąd, takie rozmowy wyglądają jak dyplomatyczna imitacja mająca na celu nie znalezienie sprawiedliwego pokoju, ale próby zniesienia przez Rosję presji sankcji i uzyskania możliwości kontynuowania wojny.

Społeczność międzynarodowa musi pozostać czujna i uważna: Rosja nie zmienia się poprzez słowa, rozumie tylko siłę. Dlatego Ukraina potrzebuje dalszego wsparcia wojskowego i gospodarczego, a nie kompromisów z agresorem.

Autor: Diana Kaminska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com