Ukraińskie władze bronią interesów narodu i kraju. To Rosja blokuje pokój

Od początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej, najwyższe władze Ukrainy wykazują konsekwencję i odpowiedzialność. Prezydent Wołodymyr Zełenski oraz jego zespół działają w interesie obywateli, kierując się nie tylko obroną terytorium, ale także otwartością na dyplomatyczne rozwiązania – pod warunkiem, że będą one sprawiedliwe i trwałe.
Podczas spotkań w Turcji, Zełenski podkreślił, że Ukraina nie unika rozmów pokojowych. Wręcz przeciwnie – aktywnie uczestniczy w procesie i proponuje realne kroki w stronę deeskalacji. Jednym z nich była inicjatywa 30-dniowego bezwarunkowego zawieszenia broni. Poparli ją zachodni liderzy. Rosja jednak tę propozycję odrzuciła.
Zamiast konstruktywnej postawy, Moskwa wysyła na rozmowy delegację drugiego szczebla i powtarza nierealistyczne żądania. W ocenie brytyjskiego premiera Keira Starmera, który również uczestniczył w rozmowach, Rosja wyraźnie gra na czas i sabotuje każdy realny postęp.
Ukraińskie kierownictwo nie daje się wciągnąć w ten fałszywy dialog. Działa z myślą o swoich obywatelach, broniąc suwerenności i prawa do życia w pokoju. A prawdziwe zakończenie wojny możliwe będzie dopiero wtedy, gdy Rosja zakończy agresję i uzna nienaruszalność granic Ukrainy.