W Polsce zniesiono uproszczoną procedurę zatrudniania Rosjan

Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podpisała rozporządzenie, które odwołuje uproszczone warunki dla obywateli Federacji Rosyjskiej chcących dostać pracę w Polsce. Stwierdziła, że ​​w związku z rosyjskim atakiem na Ukrainę podjęto taką decyzję. Stworzy też szansę na ograniczenie migracji obywateli rosyjskich do Polski.

Oznacza to, że jeśli przedsiębiorcy zdecydują się na zatrudnienie Rosjan na podstawie zezwolenia na pracę, będą musieli zdać test. Teraz przed udzieleniem cudzoziemcowi zezwolenia na pracę odpowiednie organy sprawdzą możliwość zatrudnienia w tym miejscu Polaka. Należy również wyjaśnić, że prawo nie zabrania pracy tym Rosjanom, którzy już legalnie pracują na uproszczonych zasadach, ale tylko do czasu wygaśnięcia zezwolenia na pracę.

Ministerstwo RP poinformowało, że Rosja nie znajduje się już na liście krajów, których obywatele mogą być zatrudniani na podstawie oświadczenia. Procedura ta pozwala cudzoziemcom na legalne uzyskanie pracy w trybie przyspieszonym w ciągu 7 dni.

Aby stworzyć to rozporządzenie, ministerstwo musiało zmienić dwa akty prawne. Pierwszy akt o państwach, których obywatelom wydaje się zezwolenia na pracę sezonową oraz o zasadach składania przez pracodawców oświadczeń o zatrudnianiu cudzoziemców. Drugi akt dotyczący sytuacji, w których zezwolenie na pracę cudzoziemca jest wydawane niezależnie od szczegółowych warunków.

Dlaczego zniesiono uproszczone warunki?

Udział Rosji w krwawej wojnie z Ukrainą ma negatywne konsekwencje nie tylko dla polityków i gospodarki kraju. Zwykli Rosjanie popierają wojnę i ponoszą taką samą odpowiedzialność jak rząd. Początkowo UE zrezygnowała z uproszczonego reżimu wizowego dla Rosjan. Teraz obywatel rosyjski może uzyskać wizę tylko ze względów humanitarnych i rodzinnych. A po ogłoszeniu „częściowej mobilizacji” w Rosji duża liczba obywateli zdecydowała się wyjechać za granicę. Polskie władze powiedziały, że nie zaakceptują Rosjan, którzy chcą uniknąć mobilizacji.

Należało podjąć dodatkowe kroki, aby zmniejszyć liczbę migrantów, którzy mogliby pozostać w Polsce i promować rosyjską propagandę. Jeśli Rosjanie nie mogą znaleźć pracy w Polsce, będą zmuszeni opuścić kraj. Jeśli obywatele kraju-agresora popierają działania władz i są negatywnie nastawione do Zachodu, to inne państwa nie powinny zapewniać im uproszczonych warunków. Warto zauważyć, że Polska zezwala na wjazd Rosjanom represjonowanym za poglądy polityczne lub walkę o prawa człowieka.

Decyzja ta umożliwia zatrzymanie migracji Rosjan do UE, ale daje szansę na zbawienie dla osób sprzeciwiających się reżimowi politycznemu w Rosji. W ten sposób wspólnota europejska okazuje solidarność z Ukrainą i nie pozwala Rosjanom przymykać oczu na agresję ich władz wobec innych krajów. Biorąc pod uwagę, że Polska uznała rosyjski reżim za terrorystyczny, decyzja o zniesieniu uproszczonych warunków zatrudniania Rosjan jest logiczna.

Autor: Diana Kaminski