Piotr Żyła na czele przykrego rankingu. Najlepszy w historii

Igrzyska olimpijskie nigdy nie były szczęśliwe dla Piotra Żyły. Mistrz świata sprzed roku z Pekinu ponownie wróci bez miejsca na podium. Statystyki wskazują, że jest najlepszym w historii spośród tych, którym nie udało się wywalczyć olimpijskiego medalu.

Dawid Kubacki jedynym medalistą zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie pośród polskich skoczków. Na podium nie udało się stanąć Piotrowi Żyle, który – jak wiele na to wskazuje – zakończy karierę bez medalu olimpijskiego. – Ja już na igrzyska nie przyjadę – powiedział wiślanin przed kamerami Eurosportu w poniedziałek.

Żyła najlepszym skoczkiem w historii bez medalu igrzysk

Na igrzyskach Żyła debiutował 8 lat temu w Soczi. Wtedy nie prezentował najwyższej formy, ale pojawił się w konkursie na dużej skoczni (34. miejsce) oraz rywalizacji zespołowej, w której Polska zajęła czwarte miejsce. Cztery lata później stanął na podium w ostatnim konkursie Pucharu Świata przed igrzyskami. W Pjongczangu skakał jednak zbyt słabo, aby łapać się do składów na konkurs. W efekcie nie tylko wrócił bez medalu, ale nie wystartował w żadnym z trzech konkursów. 

Przed rokiem Piotr Żyła złapał znakomitą formę na mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Został mistrzem świata na normalnej skoczni i sięgnął po brąz z drużyną. Wydawało się, że podobnie może być na igrzyskach w Pekinie. Było jednak inaczej. W obu indywidualnych konkursach zajmował miejsca dalekie od czołowej trójki, a w poniedziałkowej drużynówce nie pomógł kolegom w zdobyciu medalu. W efekcie znów wróci do Polski bez miejsca na olimpijskim podium.

Według statystyków z profilu „Skoki narciarskie na wykresie i w liczbach” 35-latek jest aktualnie najlepszym skoczkiem z Pucharu Świata, który nie ma na koncie olimpijskiego medalu. Polak zdobył dotąd 5554 punkty PŚ w karierze i drugiego we wspomnianej klasyfikacji – Romana Koudelkę – wyprzedza o 551 punktów (omyłkowo w tweecie jako drugi podany jest Daiki Ito, ale autorzy zapomnieli o brązowym medalu Japończyka z Soczi w konkursie drużynowym). 

– Po dzisiejszym złocie Stefan Kraft wypadł wreszcie z rankingu najlepszych skoczków bez żadnego medalu olimpijskiego. Od dziś zawodnikiem z największym dorobkiem łącznym w PŚ jest Piotr Żyła. Żadnego medalu nie ma też 4 zdobywców KK [Kryształowej Kuli – przyp. red.], największy to chyba Kogler – napisali autorzy zestawienia. 

Żyła po konkursie drużynowym w poniedziałek nie łamał się jednak brakiem końcowego sukcesu. Ma już nowy cel na oku. – Mnie już na Vikersund bardziej ciągnie niż do Lahti. Jakoś tak mnie te loty bardziej interesują. Znowu wrócimy do Pucharu Świata i się coś będzie działo, a nie tylko ta odwieczna nuda igrzysk – wyznał dwukrotny mistrz świata.

Źródło: https://www.sport.pl