Polacy drużynowymi wicemistrzami Europy w lekkoatletyce! Udany rewanż rywali

Polscy lekkoatleci zajęli drugie miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Europy w Chorzowie, które są częścią igrzysk europejskich. Zwyciężyli Włosi, którzy odebrali Polakom tytuł zdobyty przez nich cztery lata temu. Brąz przypadł z kolei Niemcom.

Lekkoatletyczna część odbywających się w Krakowie igrzysk europejskich była jednocześnie Drużynowymi Mistrzostwami Europy i rozgrywana była przez ostatnie kilka dni na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Polscy lekkoatleci potwierdzili w nich, że są europejską potęgą tej dyscypliny. 

Biało-Czerwoni od 2017 roku nie schodzą z pierwszych dwóch miejsc Drużynowych Mistrzostw Europy. W 2017 roku w Lille zdobyli srebro – musieli uznać wyższość Niemców. Dwa lata później w Bydgoszczy i w 2021 roku w Chorzowie to już Polacy byli najlepsi i zdobyli tytuł mistrzów Europy.

Polacy drużynowymi wicemistrzami Europy w lekkoatletyce! Udany rewanż rywali

Tym razem mistrzostwa ponownie odbyły się w Chorzowie, ale teraz Włosi zdołali się zrewanżować Biało-Czerwonym za porażkę sprzed dwóch lat, gdy to właśnie Italia musiała zadowolić się srebrem. 

Za każdą konkurencję można było zdobyć od 0 (niewystąpienie) do 16 punktów (zwycięstwo) dla swojej reprezentacji, a konkurencji w sumie było 37. Reprezentacja Włoch wygrała zdecydowanie. Zdobyła 426,5 punktu. Druga Polska mogła się pochwalić dorobkiem 402,5 punktu, a brąz przypadł Niemcom, którzy zdobyli 387,5 punktu.

Do niższej dywizji spadły trzy ostatnie zespoły – Belgowie, Turcy oraz Norwegowie. 

Miejsca Polaków na podium w konkurencjach DME:

• Pierwsze miejsca: Ewa Swoboda (100 metrów), Wojciech Nowicki (rzut młotem), Pia Skrzyszowska (100 metrów przez płotki), Alicja Konieczek (3000 metrów z przeszkodami).
• Drugie: Natalia Kaczmarek (400 metrów), sztafeta kobiet 4×100 metrów, Albert Komański (200 metrów), Martyna Galant (1500 metrów), sztafeta mieszana 4×400 metrów.
• Trzecie: Malwina Kopron (rzut młotem), Robert Urbanek (rzut dyskiem), Norbert Kobielski (skok wzwyż), Michał Haratyk (pchnięcie kulą).

Źródło: sport.pl