Terror przed igrzyskami. Francuzi przyznają, że nie mają planu awaryjnego

Anne Jea - Wikimedia Commons

Francuska minister sportu Amelie Oudea-Castera powiedziała, że organizatorzy przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu nie przewidują zmian w ceremonii otwarcia. W sobotę uzbrojony w nóż i młotek mężczyzna zabił niemieckiego turystę w pobliżu Wieży Eiffla.

Ceremonia otwarcia imprezy, zaplanowana na 26 lipca przyszłego roku, ma po raz pierwszy odbyć się na świeżym powietrzu – na płynącej przez francuską stolicę Sekwanie. Właśnie na jednej z ulic znajdujących się na sześciokilometrowej trasie parady doszło w sobotę do ataku uzbrojonego mężczyzny.

Terror w Paryżu przed igrzyskami

Nie mamy planu B, mamy strategię, na którą składają się liczne plany, zależne od określonej liczby zmiennych. Nie rozważamy zmiany (miejsca ceremonii otwarcia). Jesteśmy w stanie zabezpieczyć imprezę

– podkreśliła szefowa francuskiego resortu sportu w rozmowie z „France Inter radio”.

Prokurator Jean-Francois Ricard poinformował w niedzielę, że 26-letni podejrzany, który w sobotę zabił niemieckiego turystę, ranił także dwie inne osoby, w nagranym wcześniej wideo przyrzekał wierność Państwu Islamskiemu.

We Francji od października obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego. Europejscy urzędnicy ds. bezpieczeństwa ostrzegali natomiast przed rosnącym ryzykiem ataków bojowników islamistycznych z powodu wojny Izraela z Hamasem. Za największe zagrożenie uważa się trudnych do wyśledzenia napastników działających samotnie.

Zapewnienie bezpieczeństwa gigantycznej imprezy plenerowej, jaką ma być ceremonia otwarcia igrzysk, nad rzeką w centrum stolicy Francji, w obecności sportowców i głów państw z całego świata, przyprawia organizatorów o ból głowy. Przewiduje się, że w ochronę tego wydarzenia zaangażowanych będzie około 35 tys. funkcjonariuszy.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com