Włosi oszaleli na punkcie Polaka! Absolutny bohater. Brawo

Fot. REUTERS/Daniele Mascolo

W sobotę 27 stycznia Bologna zremisowała 2:2 z AC Milanem, a sporą zasługę w wyrwaniu punktu faworytom miał Łukasz Skorupski. Bramkarz zanotował kilka ważnych interwencji, a do tego obronił rzut karny Oliviera Giroud. Swoją postawą dał jasny sygnał selekcjonerowi Michałowi Probierzowi, a do tego zachwycił włoskie media. Te oceniły go niezwykle pozytywnie.

Bologna jest jedną z rewelacji tego sezonu w Serie A i konsekwentnie trzyma się blisko czołówki ligowej tabeli. Sporą zasługę ma w tym Łukasz Skorupski, ponieważ jego drużyna straciła tylko 20 goli w 21 meczach. Polski bramkarz świetnie spisał się też w meczu z AC Milanem, czym dał jasny sygnał selekcjonerowi Michałowi Probierzowi, że zasługuje na powołanie. 

Włoskie media zachwycone Łukaszem Skorupskim. „Doskonale”

W sobotę 27 stycznia Bologna zremisowała 2:2 z faworyzowanym AC Milanem, a Skorupski już w pierwszej połowie obronił rzut karny wykonywany przez Oliviera Girouda. Polak świetnie wyczuł rywala i nie miał większych problemów z odbiciem piłki. W drugiej części meczu wyczuł Theo Hernandeza przy drugim rzucie karnym, ale Francuz uderzył w słupek. Z pewnością te dwa momenty znacznie przyczyniły się do zdobycia punktów przez Bolognę.

Postawę golkipera zauważyły oczywiście włoskie media. Te umieszczają go wśród najlepszych zawodników drużyny i piszą o nim pozytywne recenzje. Na przykład calciomercato.com przyznało Skorupskiemu ocenę 6,5 w skali od 1 do 10. „Zahipnotyzował Giroud przy rzucie karnym” – czytamy w krótkim opisie występu Polaka. 

Na taką samą ocenę zdecydowali się eksperci portali sport.virgilio.it. Zauważyli również, że w pierwszej połowie Skorupski odbił niezwykle trudny strzał Rafaela Leao. „Odlatuje i odpowiada na próbę Leao. Doskonale odczytuje rzut karny strzelany przez Giroud. Nienaganny także przy strzale z jedenastu metrów  Hernandeza” – czytamy. 

Na 6,5 w dziesięciopunktowej skali Skorupski zasłużył również zdaniem ekspertów włoskiego Eurosportu. Są pochwały, ale nie zabrakło również wypunktowania błędu. „Od razu przyćmił Leao, obronił rzut karny Giroud i zahipnotyzował Theo Hernandeza. Miał słaby refleks przy drugim golu Loftusa-Cheeka” – opisano występ bramkarza. 

Najwyższą notę Polakowi przyznano na portalu calcio.oasport.it. Była to „siódemka” w skali od 1 do 10. „Najpierw jest autorem świetnej interwencji przy strzale Leao, potem przechodzi samego siebie przy rzucie karnym Girouda: zanurkował  w lewo, wyczuwając, a nawet blokując kopniętą przez napastnika piłkę. Nie obronił potężnego strzału głową Loftusa-Cheeka” – zaznaczają eksperci. 

Dzięki punktowi z AC Milanem Bologna zajmuje siódme miejsce w Serie A i do czwartej Atalanty traci zaledwie trzy punkty. Kolejny mecz drużyna Łukasza Skorupskiego rozegra w sobotę 3 lutego przeciwko Sassuolo. 

Źródło: sport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com