Białoruś. Mińsk jak „mały Bagdad” i 55 samolotów z uchodźcami tygodniowo
Na jednym z portali społecznościowych pojawiło się nagranie ze stolicy Białorusi, na którym widać tłumy uchodźców. Film został nagrany przez dziennikarza Tadeusza Giczana, który opisuje, że „okolice ulicy Nemiga w Mińsku zmieniły się w Mały Bagdad”.
Film został opublikowany na Twitterze w sobotę 30 października i ukazuje obecną sytuację w Mińsku. Na nagraniu można zobaczyć tłumy uchodźców przemieszczających się ulicami Mińska.
Białoruś. „Mały Bagdad” w Mińsku. Na ulicach tłumy migrantów
Opublikowany materiał został nagrany przez Tadeusza Giczana, redaktora naczelnego białoruskiego opozycyjnego serwisu Nexta.
„Okolice ulicy Nemiga w Mińsku zmieniły się w Mały Bagdad. Międzynarodowy port lotniczy w Mińsku opublikował wczoraj nowy, zimowy rozkład lotów, według którego do Mińska będzie przylatywało co tydzień przynajmniej 55 samolotów z Bliskiego Wschodu” – napisał dziennikarz w komentarzu do nagrania.
Giczan wspomniał również w komentarzu pod filmem o krokach podjętych przez białoruskie ambasady w sprawie wydawania wiz. „Liczba ludzi chcących dostać się do UE przez Białoruś jest tak wysoka, że białoruskie ambasady zaczęły wydawać wizy grupowe zamiast indywidualnych. Tylko w październiku polska Straż Graniczna zapobiegła ponad 15 tys. prób przekroczenia granicy, kolejne 5 tys. osób zostało zatrzymanych w Niemczech.”
Szef lokalnego MSW Białorusi: Działania migrantów w rejonie znajdują się pod ścisłą kontrolą
W piątek 29 października na portalu gazety „Kamianieckija Nawiny” ukazał się artykuł „Czy należy bać się migrantów?”. Jak zapewnił w nim Wiktor Wodczyc, szef miejscowego MSW, działania migrantów znajdują się pod „ścisłą kontrolą władz”. Dodał również, że „Oni tworzą obóz namiotowy i czekają na możliwość kontynuacji swojej drogi do Europy”. – W przeciwnym wypadku zostaną cofnięci do swoich krajów – cytuje słowa Wodczyca portal.
Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Uchodźcy na granicy. Lokalny szef MSW Białorusi przyznał, że władza kontroluje cały proces„.
Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl