Białoruś: polski obywatel czeka na proces. Oskarżono go o „zdradę kraju”
Za niecałe trzy tygodnie w Białorusi rusza proces polskiego obywatela Ramana Haluzy oskarżonego o „zdradę kraju” – przekazało opozycyjne stowarzyszenie Wiosna. Mężczyzna w lipcu 2022 r. wrócił do Białorusi i trafił do aresztu śledczego KGB.
„21 marca rozpocznie się rozprawa w sprawie 29-letniego mieszkańca Żabinki Ramana Haluzy. Jest oskarżony na podstawie art. 356 Kodeksu karnego (zdrada państwa). Szczegóły sprawy nie są znane” – przekazała Wiosna. Jak dodano, 19 lipca 2022 r. mężczyzna „przybył do Białorusi i zniknął”. Jeden ze znajomych Haluzy przekazał potem w mediach społecznościowych, że 29-latek trafił do aresztu śledczego KGB.
„W Polsce Haluza ukończył studia, otrzymał obywatelstwo, podjął działalność wolontariacką, m.in. pomagając białoruskim uchodźcom. Według jego znajomego zatrzymanie Ramana mogło być zaplanowane przez białoruskie siły bezpieczeństwa. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia” – wskazuje opozycyjne stowarzyszenie. Mężczyzna wcześniej spędził w Polsce 9 lat.
Białoruś. Polski MSZ apeluje o uwolnienie więźniów politycznych
„Dziś Białoruś to kraj wciąż skrajnie nieprzyjazny dla samych Białorusinów. W białoruskich koloniach karnych wciąż przebywa kilka tysięcy przeciwników politycznych władz, w tym przedstawiciele polskiej mniejszości narodowej. W politycznych procesach pod absurdalnymi zarzutami zapadają wyroki długoletniego więzienia za najmniejszy nawet przejaw niezależności, w tym krytykę władzy. Więźniom odmawia się podstawowych praw, są oni przetrzymywani w ciężkich warunkach oraz poddawani nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu” – wskazywało przed kilkoma dniami polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w oświadczeniu wydanym w związku z białoruskimi wyborami parlamentarnymi.
„Polska nieustannie wzywa władze w Mińsku do respektowania swoich międzynarodowych zobowiązań, uwolnienia i rehabilitowania wszystkich więźniów politycznych oraz przystąpienia do zakrojonej na szeroką skalę wewnętrznej reformy instytucjonalnej, która pozwoli przekształcić Białoruś w wolne, demokratyczne i odpowiedzialne europejskie państwo przestrzegające praw i dbające o dobrostan swoich obywateli. Naród Białoruski na to zasługuje” – zaapelowano.
Białoruś. Rada UE i sankcje
W lutym Rada Unii Europejskiej przedłużyła o kolejny rok sankcje nałożone na Białoruś. Powodem jest represjonowanie obywateli protestujących przeciwko polityce reżimu w Mińsku oraz wspieranie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Sankcje obejmują zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej dla ponad dwustu osób. Na liście znajduje między innymi Aleksandr Łukaszenka.
Obostrzenia obejmują także zamrożenie aktywów blisko 40 podmiotów z sektora finansowego, handlowego. telekomunikacji, energetyki oraz transportu. „Rada wyraża także głębokie zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją praw człowieka i potępia prześladowania władz białoruskich wobec obywateli. Jeśli tego rodzaju działania będą kontynuowane, jesteśmy gotowi nałożyć kolejne sankcje” – czytamy w komunikacie Radu Europejskiej.
Źródło: gazeta.pl