Białoruski opozycjonista: Łukaszenka był gotów zaatakować Ukrainę. Pojawiła się jedna przeszkoda
– Pod koniec grudnia na granicy [białorusko-ukraińskiej – red.] znajdowały się wszystkie formacje bojowe armii białoruskiej – twierdzi opozycjonista Walerij Sachaszczyk. Jak dodał, pomysł ataku na Ukrainę nie znalazł aprobaty wśród żołnierzy, dlatego Alaksandr Łukaszenka musiał się z niego wycofać.
Zimą ubiegłego Alaksandr Łukaszenka był gotowy wydać rozkaz ataku na Ukrainę – powiedział w rozmowie z portalem espreso.tv Walerij Sachaszczyk, białoruski opozycjonista i bliski współpracownik Swiatłany Cichanuskiej. – Pod koniec grudnia na granicy [białorusko-ukraińskiej – red.] znajdowały się wszystkie formacje bojowe armii białoruskiej – mówił.
Opozycjonista: Alaksandr Łukaszenka był gotowy zaatakować Ukrainę
Białoruski opozycjonista twierdzi, że wojskowi zaczęli sprzeciwiać się planom Alaksandra Łukaszenki. – Żołnierze zaczęli zadawać dowództwu dużo pytań, po co jechać na Ukrainę, dlaczego naród ukraiński nagle stał się naszym wrogiem. Ministerstwo Obrony próbowało zastraszyć wojsko. Organy KGB w pełnej sile spędziły w wojsku prawie tydzień, szantażowały, straszyły, rozmawiały z żołnierzami – nic nie pomogło – podkreślił Walerij Sachaszczyk. – Zgłosili więc dowództwu, że białoruska armia nie jest gotowa do prowadzenia działań wojennych na Ukrainie, więc rozkaz nie została wydany – zaznaczył.
Walerij Sachaszczyk powiedział w rozmowie z espreso.tv, że w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy pojawiła się białoruska grupa szturmowa. – Sprzęt techniczny jest dobry, już drugi miesiąc realizujemy misje bojowe. Myślę, że radzimy sobie całkiem normalnie – stwierdził. – Nie wiem, czy białoruski dyktator wie o naszym istnieniu, czy nie. Robiłem wszystko, żeby informacji o nas było jak najmniej. Myślę, że będzie „szczęśliwy”, kiedy się o tym dowie – dodał. Tymczasowy gabinet Swiatłany Cichanouskiej poinformował, że Sachaszczyk również brał udział w walkach.
Źródło: gazeta.pl
1 thought on “Białoruski opozycjonista: Łukaszenka był gotów zaatakować Ukrainę. Pojawiła się jedna przeszkoda”