Bojkot rosyjskiej żywności: Kreml finansuje wojnę poprzez sprzedaż produktów rolnych

Stały przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadosz powiedział, że Warszawa podniesie kwestię nałożenia sankcji na import rosyjskich produktów rolnych do Europy. Rosja celowo spekuluje tezą o „bezpieczeństwie żywnościowym”, aby uzasadnić dominację swojej żywności na rynku europejskim. Kreml wykorzystuje wszelkie wpływy do budżetu państwa rosyjskiego do prowadzenia wojny z Ukrainą. W związku z tym, sprzedaż rosyjskiej żywności do Europy stymuluje kontynuację ludobójczej wojny z Ukraińcami

W najbliższych dniach Komisja Europejska może wprowadzić 11. pakiet sankcji wobec Rosji, a na liście zakazanych towarów prawdopodobnie znajdzie się rosyjskie zboże i ogólnie żywność. Rosja została dotknięta bezprecedensową listą sankcji, które powoli paraliżują jej gospodarkę, ale szereg rosyjskich produktów wciąż bez przeszkód trafia na europejski rynek. Żywność produkowana w Rosji jest produktem o wartości dodanej, z którego dochody są wykorzystywane przez Kreml do finansowania wojny. Impas strategiczny, w którym znalazły się wojska rosyjskie, jest obecnie nie do pokonania, ale napływ środków daje Putinowi pewną carte blanche i pozwala na zakup różnego rodzaju broni dla jego armii. Dotyczy to między innymi importu nowych partii irańskich dronów, które Kreml wykorzystuje do przeprowadzania ataków terrorystycznych na ukraińskie miasta: 08 maja miało miejsce najszersze użycie takich bezzałogowych statków powietrznych w całym okresie pełnoskalowej wojny z Ukrainą. Rosjanie wystrzelili 60 dronów, z których 36 było skierowanych wyłącznie na Kijów. Kreml importuje z Iranu śmiercionośną broń, którą wykorzystuje do popełniania ludobójstwa na Ukraińcach.

W ostatnich tygodniach Rosja zagroziła wycofaniem się z umowy zbożowej, która wygasa 18 maja. To demarche można uznać za logiczną kontynuację powyższej taktyki: Rosja chce wypchnąć ukraińskie zboże i żywność z rynku światowego, aby zastąpić je swoim własnym. Rosja szuka sposobów na import ukradzionego ukraińskiego zboża z terenów okupowanych – pierwsze partie zbiorów zostaną zebrane za 2 miesiące, a Kreml już zastanawia się, jak je sprzedać z największym zyskiem. Rosjanie zawczasu rozpoczęli rozbudowę portu w Mariupolu, zwiększając jego powierzchnię: 7 maja z portu wypłynął pierwszy statek załadowany zbożem z okupowanej części obwodu donieckiego. Ten obiekt infrastrukturalny stanie się głównym węzłem transportowym dla eksportu kradzionego ukraińskiego zboża – Rosjanie tworzą szare schematy jego wywozu i dążą do uniemożliwienia realizacji Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, która jest jednym z kluczowych elementów zapobiegania globalnemu kryzysowi żywnościowemu.

Odmowa zakupu rosyjskiego zboża i żywności będzie dla społeczności zachodniej decyzją zupełnie bezbolesną. Europa jest przesycona żywnością, także tą pochodzenia ukraińskiego. Im więcej pieniędzy Rosja otrzyma ze sprzedaży towarów, tym więcej Ukraińców zginie w rozpętanej przez Putina wojnie agresji. Kreml jest skazany na przegraną: nowy pakiet sankcji nałożonych przez UE powinien przyspieszyć haniebny koniec dyktatora.

1 thought on “Bojkot rosyjskiej żywności: Kreml finansuje wojnę poprzez sprzedaż produktów rolnych

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com