Czesi pożarli się ze Słowakami. Tak źle nie było od ponad 30 lat. „Śmierć od tysiąca cięć”

Fot. REUTERS/Radovan Stoklasa
Stosunki między były rodakami z Czechosłowacji nie były tak złe od ponad 30 lat, kiedy ich ojczyzna przestała istnieć – ocenia Politico. I dodaje, że do głębokiego podziału między Pragą i Bratysławą oraz otwartego konfliktu ich władz doszło po skręcie na wschód premiera Roberta Ficy.
„Gorzka niechęć” sąsiadów: Czechy i Słowacja różnią się w podejściu do wojny w Ukrainie i Unii Europejskiej. Politico relacjonuje, że Praga niechętnie widzi, jak najbliżsi sąsiedzi skręcają na wschód, w orbitę wpływów Rosji, co miała pokazać wizyta premiera Roberta Ficy na Kremlu. „To była śmierć od tysiąca cięć, zniewag i obelg, które napędzają się wzajemnie” – czytamy. W poprzednim roku Praga zerwała z kilkudziesięcioletnią tradycją nieformalnych wspólnych posiedzeń gabinetu Czech i Słowacji. W lutym Fiala wykluczył odnowienie wspólnych posiedzeń gabinetu, ponieważ jego zdaniem „byłyby one nieodpowiednie w świetle działań Słowacji w zakresie polityki zagranicznej”.
Premierzy Czech i Słowacji pokłócili się publicznie: W mediach społecznościowych zamieścili wykluczające się deklaracje w sprawie tego, czy odbyli nieformalną rozmowę na marginesie szczytu przywódców UE 3 lutego. Fico zaprzeczył. Fiala stwierdził, że musiał usłyszeć, co do niego mówił, bo „akustyka była dobra”. Fico zarzuca Pradze, że miesza się w sprawy Słowaków. Ten argument stanowczo odrzuca Fiala.
Antyrządowe protesty w Słowacji: Manifestacje pod hasłem „Słowacja jest Europą” trwają od początku roku. Wywołała je wizyta premiera Roberta Ficy na Kremlu pod koniec grudnia 2024 roku oraz wypowiedzi czołowych polityków koalicji rządzącej o ewentualnym wystąpieniu Słowacji z Unii Europejskiej i NATO. Protestujący domagają się dymisji premiera. Zarzucają mu odejście od prozachodniego kursu w polityce zagranicznej Słowacji. Fico odrzuca oskarżenia, podkreślając potrzebę prowadzenia polityki zorientowanej na wszystkie strony świata. Deklaruje, że nie zamierza ustąpić ze stanowiska szefa słowackiego rządu.
Źródło: gazeta.pl