Eksplozja w siedzibie rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Są ranni

Mapy Google/ https://twitter.com/nexta_tv/ Gazeta.pl

W rosyjskim mieście Biełgorod, które znajduje się kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Ukrainą, w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do eksplozji w siedzibie Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Poinformował o tym portal „Ukraińska Prawda”, powołując się na rosyjskie wpisy na kanale Telegram. Z kolei ukraińska agencja Unian uważa, że został również zaatakowany departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Z przekazów na Telegramie wynika, że budynek FSB został zaatakowany przez drona. Doszło tam do eksplozji, a nad budynkiem unosi się dym. Miała zostać także zaatakowana siedziba przedstawicielstwa rosyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. Na miejsce przybyli strażacy i służby ratownicze. Rosyjskie władze nie komentują tych informacji. O wybuchu informuje także za pośrednictwem Twittera białoruska agencja NEXTA. 

Jak informuje CNN, do ataku w południowo-zachodnim regionie Biełgorodu przyznała się grupa antyputinowskich Rosjan sprzymierzonych z ukraińską armią. Według gubernatora rosyjskiego regionu co najmniej osiem osób zostało rannych przez działania podjęte przez ukraińską grupę „sabotażową”. Natomiast ukraiński urzędnik powiedział, że grupa składa się z obywateli Rosji i podkreślił, że działają niezależnie.

Rosja wprowadza „operację antyterrorystyczną” w obwodzie biełgorodzkim

W niedzielę w obwodzie biełgorodzkim wprowadzono stan „operacji antyterrorystycznej”. Miało to związek z wkroczeniem na terytorium Federacji Rosyjskiej antyputinowskich oddziałów partyzanckich i trwającymi od rana walkami. Według rosyjskich serwisów internetowych Baza i Shota, po obu stronach byli zabici i ranni. 

Rosyjskie władze wydały komunikat, w którym przekazano, że „w celu zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom w regionie Biełgorodu wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej, który ustanawia specjalne środki i tymczasowe ograniczenia. Począwszy od sprawdzenia dokumentów tożsamości, a skończywszy na zawieszeniu działalności branż i organizacji, które używają materiałów wybuchowych, substancji radioaktywnych, chemicznie i biologicznie niebezpiecznych”. W sieci pojawiły się między innymi nagrania rosyjskiego śmigłowca Mi-8, który miał rozbić się w miejscowości Prochorowka w obwodzie biełgorodzkim.

Wśród mieszkańców obwodu wybuchła panika. Korespondent Kyiv Post, Jason Smart informował, że podczas masowej ewakuacji, sznury aut ustawiały się w kolejce, aby opuścić Biełgorod. Rosjanie mogli usłyszeć taki komunikat w radiu: „Mieszkańcy Biełgorodu, wzywamy was do szybkiej ewakuacji. Pozostanie w Biełgorodzie nie jest bezpieczne. Biełgorod będzie wolny”. Rosyjskie media przekazały, że władze pomagały mieszkańcom Grajworonu opuścić terytorium. „Sytuacja w dzielnicy miejskiej Grajworon pozostaje napięta, na teren wkroczyła grupa sabotażowo-zwiadowcza. (…) Większość ludzi opuściła teren. Tym, którzy nie mają możliwości, pomagamy własnym transportem, ci, którzy mają taką możliwość, wyjeżdżają własnym transportem” – przekazał gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow. W sieci pojawiły się nagrania z ewakuacji ludności.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com