Francja podnosi alert bezpieczeństwa po zamachu w Rosji. Decyzja po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa

Francja podnosi alert bezpieczeństwa do najwyższego. Decyzja została podjęta po Radzie Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa. Ma związek z zamachem Państwa Islamskiego pod Moskwą, o czym poinformował premier Francji Gabriel Attal.

Jak podał premier Gabriel Attal, po ataku w Moskwie prezydent zwołał w Pałacu Elizejskim posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na której zdecydowano o podniesieniu poziomu alertu.

Francuski system ma trzy poziomy, a najwyższy poziom jest aktywowany w następstwie ataku we Francji lub za granicą, albo gdy zagrożenie jego wystąpieniem jest uważane za bezpośrednie. Poprzednio najwyższy alert bezpieczeństwa wygasł w styczniu. Przepisy pozwalają w czasie jego obowiązywania na zastosowanie wyjątkowych środków bezpieczeństwa, w tym wzmożonych patroli sił zbrojnych w miejscach publicznych, takich jak dworce kolejowe, lotniska i miejsca kultu religijnego.

Zamach pod Moskwą. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty

W zamachu na Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą zginęło co najmniej 137 osób. Rosyjskie służby ratownicze podały, że do tej pory o pomoc medyczną zwróciło się 180 osób, które odniosły różnego rodzaju obrażenia. Do ataku przyznali się dżihadyści z Państwa Islamskiego. Stany Zjednoczone potwierdzają te informacje, ale władze Rosji obciążają odpowiedzialnością za zamach Ukrainę. 

Pierwsi z zatrzymanych po zamachu stanęli w niedzielę przed sądem. Grozi im dożywocie. W sumie rosyjskie służby zatrzymały jedenaście osób podejrzanych o udział w zamachu.

Źródło: gazeta.pl