Jest dezycja papieża Franciszka. Chodzi o słynne objawienia w Medjugorje
Medjugorje w Bośni i Hercegowinie stało się celem pielgrzymek milionów wiernych, a objawienia przedmiotem kontrowersji w Kościele i poza nim. W sprawie kultu, który rozwinął się w tym miejscu decyzję podjął właśnie papież Franciszek. Z czym się wiąże?
Decyzja Watykanu ws. kultu w Medjugorje: W czwartek 19 września papież Franciszek zatwierdził kult maryjny związany ze słynnymi objawieniami w Medjugorje w Bośni i Hercegowinie. Na temat tego miejsca pojawiały się liczne kontrowersje dotyczące tego, czy Matka Boska ukazuje się miejscowej ludności. Franciszek nie rozstrzygnął, czy orędzia przekazane przez rzekome objawienie Madonny są autentyczne. Uznał raczej, że istnieją „pozytywne owoce” dla katolików w duchowym doświadczeniu związanym z miastem.
Co opublikował Watykan? W czwartek 19 września Watykan wystosował dokument, który dotyczy domniemanych objawień Matki Bożej w Medjugorje. W nocie przyjęto formułę „nihil obstat”, czyli nic nie stoi na przeszkodzie. Podpisana przez papieża nota nie oznacza uznania nadprzyrodzonego charakteru tych objawień i nie zobowiązuje wiernych do wiary w boskie pochodzenie zjawisk, do których miało dochodzić w Medjugorje.
Cel pielgrzymek chrześcijan: Począwszy od 1981 roku w Medjugorje Maryja miała objawiać się wybranym osobom, tak zwanym „widzącym”, którzy potem przekazywali Jej rzekome słowa w formie orędzi. Miasto stało się celem pielgrzymek milionów wiernych, a objawienia przedmiotem wielu kontrowersji w Kościele i poza nim.
Przeszłość stanowiska ws. kultu w Bośni i Hercegowinie: Franciszek w poprzednich latach wyrażał wątpliwości wobec objawień w Medjugorje. W 2021 roku papież mianował wieloletniego watykańskiego dyplomatę, arcybiskupa Aldo Cavalliego, specjalnym wysłannikiem do miejsca maryjnego. Cavalli opisał tamtejsze pielgrzymki jako „atmosferę Boga i wiary”.
O sprawach związanych z postanowieniami Watykanu i wypowiedziami papieża Franciszka przeczytasz w tekście „Papież Franciszek ostro o wyborach w USA. Potępił kandydatów”.
Źródło: gazeta.pl