Kolejna „republika” pójdzie śladem Naddniestrza? Apelują do Rosji i oskarżają władze

Google Maps

Gagauzja, kolejny autonomiczny region Mołdawii, chce rozwijać stosunki z Rosją i korzystać z jej wsparcia. – Jesteśmy przyjaciółmi od wielu dziesięcioleci, mamy dobre stosunki z Federacją Rosyjską. Chcemy to kontynuować – mówiła Eugenia Gucul, gubernatorka Gagauzji podczas spotkania z przewodniczącą wyższej izby parlamentu w Moskwie.

Jewgienija Gucul z prorosyjskiej partii Sor 1 marca spotkała się w Moskwie z przewodniczącą Rady Federacji Rosyjskiej Walentyną Matwijenko. Prosiła wówczas o wsparcie ze strony Rosji i twierdziła, że w „Gagauzji prawa są łamane przez władze centralne”. Podczas podróży do Rosji odwiedziła też Kazań, stolicę Tatarstanu.

Mołdawia. Gagauzja chce współpracy z Rosją.

Prokremlowska szefowa mołdawskiego regionu podczas spotkania w Moskwie oskarżyła rząd Mołdawii o łamanie praw mieszkańców Gagauzji. Poprosiła też o utrzymanie dotychczasowych kontaktów, po tym, jak proeuropejska prezydentka kraju Maia Sandu wskazywała w ostatnim czasie, że Rosja chce wprowadzić w kraju destabilizację.

– Niestety, teraz w Gagauzji nasze prawa są łamane przez władze centralne. To przekracza wszelkie granice – mówiła podczas spotkania Jewgienija Gucul, cytowana przez Ria Novosti (propagandowe rosyjskie media). – Jesteśmy przyjaciółmi od wielu dziesięcioleci, mamy dobre stosunki z Federacją Rosyjską. Chcemy to kontynuować, chcemy nadal mieć wsparcie ze strony Rosji. Chcemy przynajmniej dostać się do Rosji bez transferów, bez komplikacji logistycznych, bo to teraz bardzo trudne – dodała Gucul. Gubernatorka mówiła, że w Rosji przebywa obecnie wielu obywateli Gagauzji, którzy mają problem z powrotem do regionu.

Eugenia Gucul wspomniała też, że 10 rosyjskich regionów podpisało już umowy o współpracy z Gagauzją. Ma to wpłynąć na rozwój gospodarczy mołdawskiego regionu.

Walentyna Matwijenko obiecała rozszerzenie współpracy z Gagauzją. Stwierdziła również, że władze Kiszyniowa są „rusofobiczne”. – Obecne władze Mołdawii są dyrygentami narzuconego zachodniego kursu politycznego – stwierdziła Walentyna Matwijenko, cytowana przez Ria Novosti. – 20 procent mieszkańców Mołdawii uważa rosyjski za swój język ojczysty, a 80 procent mówi w języku rosyjskim. Ponownie, nawet jeśli nie mówimy o Rosji, jest to język komunikacji międzyetnicznej! Po co pozbawiać obywateli tej możliwości, przemieszczania się, migracji zarobkowych, interakcji edukacyjnych i gospodarczych? – kontynuowała Matwijenko.

Mołdawia. Gagauzja chce współpracy z Rosją, podobnie jak Naddniestrze

Kilka dni przed spotkaniem gubernatorki Gagauzji z przedstawicielką rosyjskiego rządu urzędnicy Naddniestrza również zaapelowali do Rosji o wsparcie. Oskarżyli Kiszyniów o niszczenie tamtejszej gospodarki. Jak wskazał Reuters, w regionie tym stacjonuje garnizon rosyjskich wojsk.

Przypomnijmy, w zeszłorocznych wyborach w Gagauzji prokremlowska Jewgienija Gucul została wybrana na gubernatorkę tego autonomicznego regionu. Jednak według władz Kiszyniowa podczas głosowania miało dojść do nieprawidłowości, które są obecnie badane. Partia Gucul według ustaleń agencji Reuters jest sojusznikiem Ilana Shora, prorosyjskiego biznesmena, który został skazany za oszustwa w Mołdawii. Stany Zjednoczone nałożyły na niego sankcje i określiły rosyjskim agentem. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com