Kreml narzuca Rosjanom fałszywy program – media

„Najważniejsze dziedziny życia społeczeństwa rosyjskiego nie odpowiadają jeszcze wyzwaniom, kryteriom i celom zrównoważonego rozwoju” – taki jest rozczarowujący wniosek zawarty w ważkim opracowaniu naukowym „Wyzwania pandemiczne a strategiczna agenda dla społeczeństwa i państwa”, przeprowadzonym przez naukowców społecznych Rosyjskiej Akademii Nauk. 

Dokument wskazuje na wyraźny kontrast między obiektywnymi potrzebami Rosjan a agendą narzuconą przez Kreml, zwłaszcza w zakresie konfrontacji z państwami zachodnimi. 

Informuje o tym białoruska opozycyjna publikacja Charter97.

Jeśli zagłębić się w listę aktualnych problemów rosyjskiego społeczeństwa, na czele listy znajdują się: „wzrost cen żywności” (49%), „wzrost stawek za usługi komunalne” (40%), „wysokie koszty utrzymania” (34%), „bezrobocie” (25%), „samowola urzędników” (24%), „wysoka inflacja” (23%), „sytuacja ekologiczna” (22%), „upadek moralności i kultury” (21%) (21%), „podział społeczeństwa na bogatych i biednych” (19%), „pogorszenie pozycji emerytów i rencistów w społeczeństwie” (18%). 

Innymi słowy, w pierwszej dziesiątce obaw Rosjan znalazły się problemy związane z niewdrożeniem artykułu 7 Konstytucji Federacji Rosyjskiej. Brzmi on następująco: „Federacja Rosyjska jest państwem socjalnym, którego polityka ukierunkowana jest na tworzenie warunków zapewniających ludziom godne życie i swobodny rozwój.

Jednak w rosyjskich mediach nie słyszy się o tych tematach, a zamiast tego ludzie są raczeni makaronizmami o „ukraińskim ataku”, hybrydowej agresji Zachodu i „rosyjskiej hegemonii od Nikaragui do Syrii”. Ale tylko 7% Rosjan interesuje się tymi tematami.

Nic dziwnego, bo Putin podczas wyborów w 2018 r. obiecywał zupełnie inne rzeczy: że PKB Rosji wzrośnie 1,5 raza do 2025 r., że Rosja znajdzie się w pierwszej piątce gospodarek świata, że ubóstwo zostanie zmniejszone o połowę, że średnia długość życia wzrośnie do 80 lat, a wydatki na medycynę osiągną 5% PKB. 

Ale to wszystko się nie dzieje. Przykładowo, wzrost PKB wynosi 4% rocznie (11 miejsce na świecie po Korei Południowej), a 37% Rosjan żyje w ubóstwie, jest niedożywionych lub ledwo wiąże koniec z końcem.

Upadek państwa opiekuńczego, całkowite zaniedbanie „ludzi z zaścianka” i wynikający z tego spadek dobrobytu Rosjan to trendy w powyborczej polityce Putina w 2018 roku. 

Jednocześnie w społeczeństwie narasta poczucie apatii, niewiary i paraliżu emocjonalnego: 43% Rosjan zamknęło się w sobie i nie chce w żaden sposób reagować na państwo, które dla nich po prostu nie istnieje.

Przecież Rosja jest świadkiem gwałtownego osuwania się struktur publicznych w stan skorumpowanej niekompetencji, pieniactwa i imitacji frenetycznej aktywności wokół nieistotnych spraw. Jednocześnie demonstracyjnie wrogość pojawia się, gdy ogłaszane są prawdziwe problemy. 

W konsekwencji tej niepopularnej polityki liczba Rosjan niezadowolonych z Putina i jego ekipy wzrosła z 16% do 36%. A to stwarza zagrożenie dla transferu, bo ranking ewentualnych następców Putina nie wygląda imponująco: Shoigu – 16%, Lavrov – 10%, Zhirinovsky – 9%, Mishustin – 8%, Navalny – 6% i Kadyrov – 4%.

Charakterystyczne dla ostatniej próby dojścia Putina do władzy jest to, że popiera go zaledwie 23,5% wyborców. Dla 33,4% rosyjskiego elektoratu bohaterem jest jakaś nieznana jeszcze anonimowa postać.

Długotrwała nieusuwalność „wodza”, zastygły schemat rekrutacji elity rządzącej, brak konkurencji na wszystkich szczeblach, dominacja pałkarzy i brązowogłowych samozwańczych urzędników z silowików (siloviki), prowadzą nie tylko do degradacji pionu władzy, ale także do jego delegitymizacji.

Sytuację komplikuje brak spójnej ideologii państwowej i wizji przyszłości, bo zamiast tego w XXI wieku, gdy mowa o tworzeniu „metawiosek” i kolonizacji Marsa, Rosjanom wciska się średniowieczną retorykę cerkiewną i problem szukania wrogów zewnętrznych. 

A czas płynie, a wraz z nim topnieją nadzieje. Zwłaszcza, że samotność starzejącego się, odizolowanego rosyjskiego przywódcy, obawiającego się chwilowego załamania zdrowia, prowadzi do tragicznych konsekwencji społeczno-politycznych dla całego kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com