Rosja i Białoruś koncentrują sprzęt wojskowy blisko granicy z Ukrainą. To m.in. wyrzutnie rakiet [ZDJĘCIA SATELITARNE]

AP / AP

Amerykańska firma Maxar Technologies opublikowała w niedzielę zdjęcia satelitarne pokazujące sprzęt wojskowy znajdujący się na Białorusi niedaleko granicy z Ukrainą. Z fotografii wynika, że umieszczono tam m.in. wyrzutnie rakiet i samoloty szturmowe.

Zdjęcia sprzętu wojskowego znajdującego się ok. 50 kilometrów od granicy Białorusi z Ukrainą zostały wykonane 4 lutego niedaleko miejscowości Jelska, Rzeczycy i Łunińca.

Jak podaje agencja Reuters, na fotografiach widać m.in. piętnaście samolotów szturmowych Su-25, system obrony powietrznej S-400, pociski Iskander oraz wyrzutnie rakiet.

Białorusko-rosyjskie ćwiczenia „Związkowa Stanowczość 2022” mają się rozpocząć 10 lutego i potrwają do 20 lutego. Część oddziałów rosyjskich, które w ostatnich dniach zostały przerzucone na Białoruś rozlokowano w pobliżu granic Ukrainy i Polski.

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg przekazał w ostatnich dniach, że Moskwa wysłała do sojuszniczego kraju około 30 tysięcy żołnierzy. Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że do obwodu brzeskiego, który graniczy z Polską, trafiły systemy rakietowe S-400 Triumf i myśliwce wielozadaniowe Su-35S. Na Białorusi są też rosyjskie zestawy artyleryjsko-rakietowe Pancyr-S.

Analitycy wojskowi zwracają uwagę, że Rosja zgromadziła wojska wokół ukraińskich granic, na wszystkich dostępnych jej odcinkach: na zaanektowanym Krymie, w obwodach woroneskim, rostowskim, birańskim i częściowo w smoleńskim, a także na terytorium Białorusi w obwodach: brzeskim i homelskim.

Doradca Bidena o ewentualnym ataku Rosji na Ukrainę: Możliwy w każdej chwili

Do ćwiczeń ma dojść w momencie silnych napięć miedzy Rosją a państwami NATO w związku z gromadzeniem przez Władimira Putina wojsk w pobliżu Ukrainy.

Jake Sullivan, doradca do spraw bezpieczeństwa prezydenta USA Joe Bidena, stwierdził w niedzielę, że Rosja może zaatakować Ukrainę w ciągu dni lub tygodni. Amerykański urzędnik dodał, że Rosja nadal ma szansę wybrać drogę dyplomatyczną i zrezygnować z agresji.

– Uważamy, że istnieje bardzo wyraźna możliwość, że Władimir Putin zleci atak na Ukrainę. Może to przybrać różne formy. Może nastąpić już jutro lub może potrwać jeszcze kilka tygodni – powiedział.

Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com