Letnia ofensywa Rosji w Ukrainie coraz bliżej. Armia Putina ma uderzyć na kilku odcinkach

Fot. REUTERS/Rfe/rl/serhii Nuzhnenko

W Ukrainie coraz częściej mówi się o nadciągającej rosyjskiej letniej ofensywie. Według ekspertów Rosjanie będą chcieli uderzyć na kilku odcinkach.

Letnia ofensywa

Zdaniem ekspertów armia Władimira Putina podczas letniej ofensywy będzie chciała uderzyć na kilku odcinkach – przede wszystkim w obwodach sumskim i charkowskim. Celem głównym dla Kremla jest wciąż zdobycie całego Donbasu. Tymczasem amerykański Instytut Badań nad Wojną ocenia, że to „bardzo mało prawdopodobne, aby siły rosyjskie były w stanie zająć miasto Sumy w perspektywie krótko- i średnioterminowej”. Ukraińscy wojskowi obserwują koncentrację rosyjskich sił na terytorium Rosji tuż przy granicy z obwodem charkowskim. Jak powiedział na antenie telewizji Kanał 24 analityk do spraw wojskowości Andrij Kramarow, Rosjanie w perspektywie najbliższych tygodni będą intensyfikować ataki nie tylko w obwodzie charkowskim, ale też w sąsiednim sumskim. Jego zdaniem Rosjanie mogą tam rzucić 100 tysięcy dodatkowych żołnierzy, aby rozciągnąć linię frontu, zaangażować tam ukraińskie siły, po to, by zrealizować zasadnicze zadanie zdobycia całości obwodu donieckiego. To, jak podkreślił ekspert, rosyjski plan na lato i jesień. Rosjanie, jak dodaje, będą jednocześnie pozorować rozmowy pokojowe, aby przeciągać czas.Nocny atak na Moskwę

Tymczasem w nocy drony zaatakowały Moskwę i sąsiednie regiony w Rosji. Czasowo wstrzymano ruch na lotniskach pasażerskich. Alarmy przeciwlotnicze było słychać w obwodach moskiewskim i tulskim. Bezzałogowce eksplodowały na peryferiach Moskwy, w Tule i Nowomoskowsku. Tulska administracja poinformowała, że jeden dron wbił się w budynek mieszkalny. Na razie wiadomo o dwóch osobach rannych. W samej Moskwie obrona przeciwlotnicza zestrzeliła ponad 30 bezzałogowców. Wyłączono z ruchu lotniska Domodiedowo i Żukowskij. Na początku maja ukraińskie drony kilka razy w ciągu dnia atakowały rosyjskie lotniska w różnych rejonach kraju. Doszło wtedy do paraliżu w ruchu lotniczym na dużą skalę. Z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w codziennym raporcie w czwartek rano, że w ciągu doby odnotowano łącznie 144 starcia bojowe. Rosja przeprowadziła 90 nalotów na pozycje ukraińskich jednostek i zaludnione obszary. Użyła do tego 144 bomb lotniczych, 2492 dronów kamikadze oraz 5291 pocisków artyleryjskich.

Rozmowy na temat końca wojny

W tym tygodniu na temat negocjacji pokojowych prezydent USA Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim. Kreml po tej rozmowie wysuwa propozycje rozpoczęcia wspólnych prac nad memorandum dotyczącym zawieszenia broni. Nie przedstawił jednak oficjalnie swoich warunków. Zełenski napisał, że Ukraina jest gotowa na wszelkie efektywne formaty negocjacji, ale obecnie Rosja próbuje zyskać na czasie, aby kontynuować wojnę i okupację. Jak dodał, nie ma wątpliwości, że wojna powinna zakończyć się przy stole negocjacyjnym, jednak na stole tym muszą znaleźć się jasne i realistyczne propozycje, a jeśli Rosja nadal będzie stawiać nierealistyczne warunki, musi to pociągnąć za sobą zdecydowane konsekwencje w postaci sankcji. Putin, deklarując możliwość prac nad memorandum w sprawie zawieszenia broni w Ukrainie mówił, że pokój jest możliwy, jeśli wyeliminowane będą „pierwotne przyczyny wojny”. To niejasne sformułowanie interpretowane jest nad Dnieprem, jako faktyczna zgoda na kapitulację Ukrainy.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 100
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com