Na tle ukraińskiej inicjatywy „Szczyt dla Pokoju” Moskwa dąży do dalszej eskalacji wojny: należy jak najszybciej zatrzymać Rosję, dostarczając Ukrainie broń
Fot. Vladimir Voronin / AP Photo
Po tym, jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił ukraińską inicjatywę „Szczyt dla pokoju”, strona rosyjska nadal zaognia sytuację dalszą eskalacją wojny. Tym samym rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmytro Pieskow wyjaśnił, że słowa Putina o szybkim zakończeniu wojny nie oznaczają procesu negocjacyjnego z Ukrainą, ale osiągnięcie wyznaczonych celów środkami militarnymi.
Od dłuższego czasu rosyjscy wysocy urzędnicy nieustannie grożą zniszczeniem ukraińskich miast i masowymi bombardowaniami terytorium Ukrainy. Wielokrotnie powtarzali to deputowani do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, a także niezwykłe osobistości, takie jak właściciel PKW „Wagner” Jewgienij Prigożyn.
Jednocześnie starania Kremla, by zmusić Ukrainę do negocjowania lub oferowania prewencyjnych ustępstw, są coraz bardziej oderwane od rzeczywistości na polu walki na Ukrainie, gdzie siły ukraińskie zachowują inicjatywę.
Tymczasowy rozejm lub niepełne zakończenie wojny oznaczać będzie, że Ukraina stanie się „szarą strefą”, a Rosja z kolei po prostu wykorzysta czas pokoju na przygotowanie się do ataku na Ukrainę lub inne państwa. Dlatego negocjacje pokojowe z Rosją nie są obecnie opłacalne ani dla Ukrainy, ani dla Europy.
Ukraina rozpocznie negocjacje z Federacją Rosyjską dopiero po opuszczeniu przez wojska rosyjskie całego terytorium Ukrainy, w tym Krymu i Donbasu. Bez tego każde porozumienie będzie tymczasowym rozejmem.
Putin nie ma zamiaru poważnie negocjować. Postanowił kontynuować działania wojenne i uderzyć na ukraińskie miasta. W tym celu Rosja planuje na 2023 r. zwiększenie armii rosyjskiej do 1,5 mln żołnierzy. Dlatego jedynym sposobem na osiągnięcie trwałego pokoju jest postawienie Rosji decydującej klęski w najbliższym czasie. Dlatego Zachód powinien nalegać na pełne militarne wsparcie dla Ukrainy, a nie na sztuczne „rozmowy pokojowe”.
Trzeba jak najszybciej zatrzymać Rosję na Ukrainie, bo jej zwycięstwo doprowadzi do dalszej rosyjskiej ekspansji na kontynencie europejskim.
