Ostatnie pożegnanie Pierwszej Damy RP na Uchodźstwie Karoliny Kaczorowskiej. Prezydent: Swoją postawą zaskarbiła sobie najwyższe uznanie
Była jedną z tych dzielnych Polek, które pomimo trudnych warunków i ograniczonych środków działania na obczyźnie, zawsze wierne wartościom patriotycznym niestrudzenie niosły etos Niepodległej. Swoją postawą i działalnością zaskarbiła sobie najwyższe uznanie w środowisku Polonii brytyjskiej”
— napisał prezydent RP Andrzej Duda w przesłaniu, które odczytał podczas mszy żałobnej konsul generalny RP Mateusz Stąsiek.
Prezydent przypomniał, że wraz z mężem odegrała ogromnie ważną rolę w odbudowywaniu suwerenności Polski po upadku komunizmu.
„Jestem przekonany, że pozostanie ona na zawsze w pamięci potomnych jako niedościgły wzorzec Pierwszej Damy Rzeczypospolitej”
— podkreślił Duda.
Premier Mateusz Morawiecki w odczytanym podczas mszy przesłaniu przypomniał koleje życia zmarłej i podkreślił, że wyniesione z domu zaangażowanie w sprawy państwa przeniosła ona z czasów przedwojennych w XXI wiek.
„Pokazała nam wszystkim, że wierność sobie jest możliwa zawsze i w każdych okolicznościach. Wierzę, że świadectwo jej życia uczyni z niej wzór i punkt odniesienia dla wszystkich, którym droga jest przyszłość naszej umiłowanej Ojczyzny”
— napisał premier Morawiecki.
„To bardzo symboliczna uroczystość, bo odchodzi ostatnia osoba zaangażowana bezpośrednio w prezydenturę na uchodźstwie i na naszych oczach kończy się pewna epoka. Pamiętajmy, że pokolenie Karoliny Kaczorowskiej stworzyło tu na Wyspach po II wojnie światowej wspaniały system polskich organizacji, polskiej edukacji, polskiego harcerstwa i polskiego duszpasterstwa. Mimo znacznie trudniejszych czasów to dzielne pokolenie dokonało wielkich rzeczy, które owocowały później przez dziesięciolecia”
— powiedział PAP Jan Dziedziczak, minister pełnomocnik ds. Polonii i Polaków za granicą.
„To otrzymujemy od tego pokolenia za darmo i naszym obowiązkiem jest, byśmy z tego korzystali i – także mieszkając za granicą – przekazywali polskość naszym dzieciom, przekazywali odpowiedzialność za sprawy polskie, dumę z Polski; myślę, że to jest testament tamtego pokolenia, to jest testament Karoliny Kaczorowskiej”
Karolina Kaczorowska z domu Mariampolska urodziła się w 1930 r. w Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsk na Ukrainie). Podczas sowieckiej okupacji Kresów Wschodnich została w 1940 r. zesłana na Syberię. Dzieliła los polskich „dzieci tułaczych”, ewakuowanych wraz z Armią Andersa do Iranu, a następnie przez kilka lat przebywających w Ugandzie, gdzie pozostała do końca lat 40. XX wieku, a następnie wyjechała do Wielkiej Brytanii. Po skończeniu studiów na uniwersytecie londyńskim rozpoczęła pracę nauczycielki. Dzięki zaangażowaniu w działalność harcerską poznała Ryszarda Kaczorowskiego, którego poślubiła w 1952 roku. Para miała dwie córki – Jadwigę i Alicję – oraz pięcioro wnuków.
Karolina Kaczorowska była aktywną uczestniczką życia społecznego polskiej emigracji, osobą zasłużoną dla harcerstwa polskiego na emigracji, zaangażowaną w działalność charytatywną Zjednoczenia Polek w Wielkiej Brytanii. 19 lipca 1989 roku, po zaprzysiężeniu Ryszarda Kaczorowskiego na urząd Prezydenta RP na Uchodźstwie, została Pierwszą Damą RP na Uchodźstwie. W grudniu 1990 r. Ryszard Kaczorowski uroczyście przekazał insygnia prezydenckie Lechowi Wałęsie. Karolina Kaczorowska towarzyszyła wówczas mężowi. Powróciła ona do kraju po raz pierwszy od 50 lat.
Po śmierci prezydenta Kaczorowskiego w katastrofie smoleńskiej nie zaprzestała swojej działalności publicznej. Była kustoszką pamięci o zmarłym mężu. W 2012 r. została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Od 2016 r. reprezentowała środowiska emigracyjne w Radzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Patronowała przez wiele lat przedsięwzięciom upamiętniającym polski czyn zbrojny i kultywującym tradycję niepodległościową. W latach 2010-2021 była Honorowym Patronem Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Zmarła 21 sierpnia.
Kościół św. Franciszka z Asyżu w dzielnicy Willesden Green był niemal przez całą londyńską część życia Karoliny Kaczorowskiej jej parafią i jak podkreślał jej proboszcz, była bardzo zaangażowana w życie wspólnoty.
Po kremacji prochy Karoliny Kaczorowskiej zostaną przewiezione do Polski i złożone w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, gdzie pochowano jej męża.