Pierwszy efekt wizyty Blinkena w Pekinie. Szef chińskiego MSZ odwiedzi Waszyngton
Chiński minister spraw zagranicznych Qin Gang zgodził się złożyć wizytę w Waszyngtonie po rozmowach z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem w Pekinie – poinformował Departament Stanu Stanów Zjednoczonych.
Z opublikowanego po spotkaniu polityków komunikatu wynika, że odbywające się w niedzielę rozmowy były szczere, merytoryczne i konstruktywne. Przed spotkaniem informowano, że Antony Blinken i Qin Gang mają omówić sposoby uniknięcia konfliktu w obliczu napięć dotyczących Tajwanu oraz inwazji Rosji na Ukrainę, a także kwestie globalnej stabilności gospodarczej oraz zmian klimatycznych.
Sekretarz stanu podkreślił znaczenie dyplomacji i utrzymanie otwartych kanałów komunikacji, aby zmniejszyć ryzyko nieporozumień
– powiedział rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. Dodał, że Antony Blinken zaprosił szefa chińskiej dyplomacji do Waszyngtonu, aby kontynuować dyskusję.
Osią sporu pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi nie jest wyłącznie sprawa Tajwanu. Kraje mają rozbieżne poglądy na temat praw człowieka, a także sporów terytorialnych na Morzu Południowochińskim i Wschodniochińskim.
W miarę zaostrzania się strategicznej rywalizacji między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, inne kraje są szczególnie zaniepokojone ryzykiem niezamierzonych działań wojskowych ze strony jednego z tych mocarstw. Chiny zerwały wojskowo-militarne kontakty z USA po tym, jak ówczesna przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi odwiedziła Tajwan w sierpniu ubiegłego roku.
Wizyta Blinkena w Państwie Środka potrwa dwa dni. W poniedziałek ma dojść do rozmów z przywódcą ChRL, Xi Jinpingiem. Ostatni raz sekretarz stanu USA w Chinach był pięć lat temu. Pierwotnie wizyta miała się odbyć w lutym, jednak została odwołana ze względu na wtargnięcie na terytorium USA chińskiego balonu szpiegowskiego.
Źródło: gazeta.pl