Rosja jest jedynym zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego i tylko dostawy ciężkiej broni na Ukrainę mogą je powstrzymać – RLI

Na europejskim teatrze działań Rosja jest jedynym zagrożeniem, które można dziś zneutralizować na co najmniej dekadę do przodu. Zadanie to można rozwiązać poprzez większe dostawy ciężkiej broni na Ukrainę przez wiodące kraje Europy. Zapewni to nie tylko niezbędne wsparcie Kijowowi w zwrocie wszystkich terytoriów zajętych przez Rosję, ale także pozwoli na przezbrojenie i modernizację armii państw NATO, zwiększenie ładu wojskowego, co da impuls europejskim gospodarki i rozwoju technicznego swojego przemysłu.

Pisze o tym Robert Lansing Intitute (RLI).

„Wojna na Ukrainie dała Zachodowi możliwość realistycznej oceny potencjału sił rosyjskich, których ponowna ocena nastąpiła dzięki przekazaniu doświadczeń II wojny światowej, propagandowych i teoretycznych modeli zimnej wojny. Dzisiaj my (Europejczycy – przyp. red.) otrzymaliśmy możliwość nie tylko przetestowania skuteczności naszej broni w warunkach pełnowymiarowej wojny konwencjonalnej, ale także udoskonalenia taktyki operacji wojskowych, co wcześniej było niemożliwe do oceny na przykład lokalnych konfliktów i operacji”, donosi RLI.

O tym, że Ukraina potrzebuje broni, która pozwoli jej wyzwolić okupowane przez Rosję terytoria i utrzymać je stale pod swoją kontrolą, zdali sobie już sprawę przedstawiciele niektórych partii politycznych w Niemczech. Rozumieją, że udzielanie pomocy Ukrainie wiąże się przede wszystkim z bezpieczeństwem kontynentu, a transfer ciężkiej broni przez Niemcy jest dla Berlina znacznie mniej ryzykowny niż nieunikniony udział jego żołnierzy w przypadku rosyjskiej agresji zbrojnej na kraje bałtyckie czy Polska.

Jak zauważa gazeta, niemieccy politycy, którzy nadal ostrożnie podchodzą do dostaw ciężkiej broni na Ukrainę, powinni szybko zrezygnować z tego podejścia.

„Oczywiste jest, że państwa Unii Europejskiej mogą stanąć przed koniecznością użycia ciężkich pojazdów opancerzonych w regionie tylko w przypadku starcia z Rosją. A to zagrożenie można wyeliminować poza regionem Europy Zachodniej przy pomocy Ukrainy” – czytamy w artykule RLI.

Zwraca się uwagę, że porażka Rosji w wojnie z Ukrainą umożliwi Zachodowi i Europie przede wszystkim zminimalizowanie zagrożeń dla bezpieczeństwa militarnego i ekonomicznego regionu, podważy zdolność Kremla do ingerowania w sprawy suwerennych państw , prowadzić przeciwko nim operacje wywrotowe i wpływać na rządy krajowe oraz stosować szantaż energetyczny przeciwko Unii Europejskiej.