Rosja sponsorem terroryzmu? Fogiel: te rzeczy trzeba nazwać po imieniu

Dsns.gov.ua, CC BY 4.0 , via Wikimedia Commons

– To, co robi Rosja na Ukrainie: ataki na ludność cywilną, próby wzbudzania masowego strachu i niszczenia oporu przez zastraszanie, wyczerpuje klasyczną definicję terroryzmu. Te rzeczy trzeba nazwać po imieniu – mówi rzecznik PiS i szef komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel pytany o projekt rezolucji Parlamentu Europejskiego.

Grupy polityczne Parlamentu Europejskiego osiągnęły w czwartek porozumienie w sprawie tekstu projektu rezolucji dotyczącej uznania Rosji za państwowego sponsora terroryzmu. Głosowanie nad rezolucją ma odbyć się na rozpoczynającej się w poniedziałek sesji plenarnej PE w Strasburgu.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych zwrócił uwagę, że prace nad projektem rezolucji zostały zainicjowane przez Grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS. „To duży sukces frakcji EKR i również europosłów PiS w ramach tej frakcji, dzięki którym udało się dojść do porozumienia w sprawie treści rezolucji” – mówił Fogiel.

Zwrócił uwagę, że inicjatywa początkowo napotkała na opór ze strony innych frakcji w PE, w tym Europejskiej Partii Ludowej, do której należą PO i PSL. „Wydaje się jednak, że udało się przekonać większość w PE, że jest to słuszna inicjatywa, by określić Rosję jako państwowego sponsora terroryzmu” – podkreślił rzecznik PiS.

„To, co robi Rosja na Ukrainie: ataki na ludność cywilną, próby wzbudzania masowego strachu i niszczenia oporu Ukraińców przez zastraszanie, wyczerpuje klasyczną definicję terroryzmu i w związku z tym dobrze, by te rzeczy były nazwane po imieniu”

– ocenił Fogiel.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com