Rosyjskie służby specjalne mogą być zaangażowane w zniszczenie mostu krymskiego

Według Narodowego Centrum Antyterrorystycznego Federacji Rosyjskiej rankiem 8 października ciężarówka została wysadzona na samochodowej części mostu krymskiego od strony Półwyspu Taman. Ciężarówka mogła przewozić materiały wybuchowe, które wybuchły.

W wyniku wybuchu zawaliły się dwa przęsła podtorza gałęzi, która biegnie od Krasnodaru do Kerczu. Uszkodzenia są poważne i nie można ich szybko naprawić.

Rosyjscy eksperci wojskowi natychmiast oskarżyli ukraińskie służby specjalne o wysadzenie mostu, który rzekomo przeprowadził złożoną operację sabotażową.

Ale czy tak jest? Przecież przy wejściach do Mostu Krymskiego znajdują się stacjonarne kompleksy inspekcyjno-inspekcyjno-radiotechniczne ST-6035 Departamentu Bezpieczeństwa Ministerstwa Transportu Rosji, które sprawdzają samochody na obecność materiałów wybuchowych. I to pomimo ciągłych opowieści władz rosyjskich o najbardziej zaawansowanych środkach bezpieczeństwa na moście (drugie miejsce w bezpieczeństwie po Moskwie) i systemach, które nie pozwolą przejechać pojazdom z ładunkami wybuchowymi.

Ciężarówka wypełniona materiałami wybuchowymi mogła dostać się na most krymski dopiero po minięciu posterunku. Ponieważ pracownicy rosyjskich sił bezpieczeństwa są zawsze obecni na posterunkach, przewóz ładunków mógłby odbywać się za ich wiedzą. Niewykluczone więc, że może być w to zamieszana FSB, która wykorzystując technikę wysadzania domów w Rosji pod koniec lat 90. próbuje stworzyć precedens, by nalegać na strajki na ukraińskie „centra decyzyjne” . Jest to całkowicie zgodne ze stanowiskiem „partii wojny”, której przedstawiciele, w szczególności Kadyrow, wzywają do użycia taktycznej broni jądrowej.

Zniszczenie mostu może być również wykorzystane w interesie samego Putina, wzorem Gorbaczowa, który lądowanie niemieckiego pilota amatora Rusta na Placu Czerwonym posłużył jako pretekst do spadania generała w gwiazdy.

Nie lekceważ przyczyn wybuchu i wiecznego łamania zasad funkcjonowania obiektu przez budowniczych obiektu. Z pewnością podczas budowy mostu mogły zostać popełnione błędy w obliczeniach konstrukcyjnych i konstrukcyjnych, użycie materiałów niskiej jakości, nieprawidłowe obliczenia obciążenia mostu i tak dalej. Po jednej eksplozji na moście krymskim do wody wpadły jednocześnie dwa przęsła. Z kolei most Antonovsky w regionie Chersoniu wytrzymał ogromną liczbę ataków rakietowych.

Ucieczka z Krymu jest teraz prawie niemożliwa. Przejazd przez most krymski zostanie zablokowany do 31 października. Uruchomienie promów jest praktycznie niemożliwe ze względu na brak samych promów na Krymie. Promy, które przewoziły pasażerów przed budową mostu krymskiego, w większości opuszczały akwen. Wraz z uruchomieniem mostu krymskiego wszystkim spedytorom zakazano przewożenia towarów na Krym promem. W związku z tym odwrotna „transplantacja” do wody może być bardzo długa.

Zniszczenie mostu krymskiego poważnie skomplikuje komunikację południowej (chersońskiej) grupy wojsk rosyjskich i może doprowadzić do krytycznego spadku dostaw broni i amunicji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com