Ruszył proces Swiatłany Cichanouskiej. „To tylko zemsta żałosnego dyktatora”

Fot. Markus Schreiber / AP Photo

W Mińsku rozpoczął się proces przywódczyni białoruskiej opozycji, Swiatłany Cichanouskiej. Proces ma charakter zaoczny, gdyż działaczka przebywa na emigracji. We wtorek gości na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii.

Agencja BiełTA podaje, że obok Swiatłany Cichanouskiej oskarżeni zostali członkowie komitetu koordynacyjnego białoruskiej opozycji: Maria Moroz, Paweł Łatuszka, Olga Kowalkowa i Siergiej Dylewski. Żadna z tych osób nie pojawiła się na sali rozpraw.

Prokuratura zarzuca działaczom opozycji dążenie do przejęcia władzy w Białorusi w niekonstytucyjny sposób, stworzenie i kierowanie ugrupowaniem ekstremistycznym, publiczne nawoływanie do sankcji i innych działań przeciwko Białorusi, a także wzniecanie niepokojów społecznych.

Swiatłana Cichanouska oceniła wcześniej, że jej proces będzie farsą i osobistą zemstą Alaksandra Łukaszenki, nieuznawanego przez społeczność międzynarodową białoruskiego polityka.

„W Mińsku rozpoczyna się proces wytoczony przeciwko mnie. Jestem oskarżona o ponad 10 przestępstw. Czy to coś dla mnie zmienia? Nic. To tylko zemsta żałosnego dyktatora, który stracił władzę i próbuje zemścić się na wszystkich, którzy walczyli o wolność. Białoruś potrzebuje prawdziwej sprawiedliwości, a nie przedstawienia kukiełkowego” – napisała we wtorek na Twitterze.

W grudniu 2021 roku mąż białoruskiej opozycjonistki, bloger Siarhiej Cichanouski, został skazany na 18 lat kolonii karnej. Wyrok zapadł w areszcie śledczym w Homlu. Cichanouskiego skazano na podstawie czterech artykułów kodeksu karnego, m.in. za „organizowanie masowych zamieszek” i „naruszenie porządku publicznego oraz przemoc wobec funkcjonariuszy państwowych”.

Oprócz Cichanouskiego sąd skazał pięciu działaczy i blogerów – wszyscy zostali oskarżeni w ramach „sprawy Cichanouskiego”. Zmicier Papou i Arciom Sakau zostali skazani na 16 lat kolonii o zaostrzonym rygorze. Ihar Łosik i Uładzimir Cyhanowicz na 15 lat w takim samym zakładzie karnym. Mikoła Statkiewicz został z kolei pozbawiony wolności na 14 lat.

Białoruś. Swiatłana Cichanouska i wybory prezydenckie

Przypomnijmy: w wyborach prezydenckich w Białorusi w 2020 r. chciał wystartować bloger i opozycjonista Siarhiej Cichanouski. Jego kandydatura nie została jednak zarejestrowana. Został zatrzymany podczas zbierania podpisów pod kandydaturą swojej małżonki – Swiatłany, która zastąpiła go w roli kandydatki opozycyjnej.

Mimo że nieoficjalne wyniki wyborów wskazywały na zwycięstwo Cichanouskiej, reżim Alaksandra Łukaszenki – co potwierdziły ustalenia obserwatorów z całego świata – sfałszował wyniki i nie oddał władzy. Według oficjalnych informacji wybory prezydenckie wygrał Alaksandr Łukaszenka, zdobywając ponad 80 proc. głosów. Drugi wynik należał właśnie do Swiatłany Cichanouskiej, na którą miało zagłosować zaledwie 10 proc. wyborców. 

Opozycja i wielu Białorusinów nie uznaje zwycięstwa rządzącego od 1994 roku prezydenta. Z tego powodu na ulicach wielu białoruskich miast przez wiele tygodni po wyborach dochodziło do marszy i antyrządowych wystąpień. W obawie przed represjami Cichanouska przeniosła się na Litwę.

W sierpniu ubiegłego roku podczas konferencji w Wilnie Cichanouska zapowiedziała utworzenie białoruskiego rządu tymczasowego.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com