Sekretarz stanu USA przyleciał do Izraela
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyleciał w środę wieczorem do Izraela w ramach swojej czwartej wizyty w tym kraju od ataku Hamasu z 7 października. Tematami rozmów mają być przedłużenie obowiązującego rozejmu oraz powojenna przyszłość Strefy Gazy.
Jak zapowiadał Departament Stanu, Blinken w Izraelu oraz później na Zachodnim Brzegu Jordanu ma rozmawiać na temat dalszych wysiłków na rzecz uwolnienia pozostałych zakładników Hamasu, ochrony cywilów podczas izraelskich działań wojennych w Strefie Gazy.
W obu tych miejscach, a także w kolejnym przystanku podróży, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Blinken ma też przedyskutować przyszłość Stefy Gazy oraz „konkretne kroki” w kierunku stworzenia niepodległego państwa palestyńskiego.
Do wizyty dochodzi w momencie, gdy w Katarze wciąż toczą się pertraktacje dotyczące przedłużenia trwającego rozejmu w Gazie o kolejne dni, by umożliwić dalsze uwalnianie zakładników oraz dostarczanie pomocy humanitarnej. Rozmowy z udziałem przedstawicieli USA, Izraela, Kataru i Egiptu mają być bliskie sukcesu.
Wizyta Blinkena jest już czwartą jego podróżą do Tel Awiwu od ataku Hamasu na Izrael 7 października.