„Spiegel”: Kanclerz Scholz jedzie do Izraela. Jego pośpiech jest znaczący. Na Ukrainę pojechał cztery miesiące po rozpoczęciu wojny

kanclerz Niemiec Olaf Scholz / autor: PAP/EPA/FILIP SINGER

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz udaje się dziś do Izraela jako pierwszy szef rządu od czasu ataku Hamasu. Portal tygodnika „Spiegel” podkreśla, że pośpiech Scholza jest znaczący. Przypomina, że do Kijowa kanclerz pojechał dopiero cztery miesiące po ataku Rosji na Ukrainę. Tym razem się nie waha.

Pośpiech Scholza

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz udaje się dziś do Izraela. Jest pierwszym szefem rządu od czasu ataku terrorystycznego Hamasu, zauważa „Spiegel”. Kanclerz podkreśla, że ważne jest dla niego, aby „poprzez moją wizytę wyrazić solidarność z Izraelem w bardzo praktyczny sposób”.

Pośpiech Scholza jest godny uwagi

— podkreśla portal, zaznaczając przy tym, że „wizyty solidarnościowe nie są celem samym w sobie, nie ma wyścigu solidarności. A jednak takie podróże są symboliczne, mówią coś o tym, jak ważne jest wsparcie gościa”.

W sprawie Ukrainy się wahał

Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, Scholz się wahał

— przypomina „Spiegel”.

Kilku czołowych polityków spotkało się już z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie, aż w końcu polityk SPD odbył podróż, cztery miesiące po rozpoczęciu wojny

— dodaje portal.

Krytyce spóźnionego wyjazdu towarzyszyła początkowa niechęć do dostarczenia niemieckiej broni. Uzasadnione czy nie, powstało wrażenie: Scholz ma wątpliwości, czy ze wszystkich sił pomóc Ukrainie przeciwko Rosji

— czytamy.

Kanclerz „nie chce ponownie narażać się na takie zarzuty” – pisze „Spiegel”.

Nie w przypadku Izraela. Nie – ze względu na historyczną odpowiedzialność Niemiec. Nie wahać się, to jest teraz ważne

— konkluduje „Spiegel”.

Źródło: wpolityce.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com