Szokująca propozycja Białego Domu. Drastyczne cięcia w finansowaniu NATO i ONZ

Fot. REUTERS/Kevin Lamarque
Biały Dom zaproponował zmniejszenie budżetu Departamentu Stanu. Cięcia mają polegać m.in. na zamknięciu szeregu misji dyplomatycznych czy zlikwidowaniu finansowania prawie wszystkich organizacji międzynarodowych – podaje Associated Press.
Propozycja cięć budżetowych: Jak poinformowało Associated Press, Biuro Zarządzania i Budżetu Białego Domu (OMB) zaproponowało zmniejszenie budżetu Departamentu Stanu o prawie 50 proc. W ramach tych cięć zasugerowano zamknięcie wielu zagranicznych misji dyplomatycznych, zmniejszenie liczby personelu dyplomatycznego i zlikwidowanie finansowania prawie wszystkich organizacji międzynarodowych, w tym Organizacji Narodów Zjednoczonych, wielu jej agencji i kwatery głównej NATO. Agencja powołuje się na informacje od urzędników, którzy są zaznajomieni ze sprawą. Propozycja została przedstawiona Departamentowi Stanu w ubiegłym tygodniu. Wciąż znajduje się na bardzo wczesnym etapie.
Co zakłada projekt: Associated Press, które powołuje się na wewnętrzną notatkę ze spotkania w Departamencie Stanu, ustaliło, że propozycja cięć zakłada: zmniejszenie o połowę środków pomocy zagranicznej organizowanej przez państwo i USAID; zlikwidowanie ponad jednej czwartej programów pomocy zagranicznej realizowanej przez państwo i USAID; zamrożenie płac do przyszłego roku oraz ograniczenie podróży i świadczeń dla pracowników amerykańskiej misji dyplomatycznej; zlikwidowanie finansowania międzynarodowych programów dotyczących zdrowia, z pominięciem niewielkich kwot na HIV, gruźlicę i malarię; zlikwidowanie finansowania ONZ i innych ważnych organizacji pozarządowych, w tym NATO; zlikwidowanie głównego biura pomagającego afgańskim sojusznikom w przesiedlaniu się do innych krajów, aby uciec od rządów talibów; zlikwidowanie rządowego, niezależnego urzędu nadzorującego, którego zadaniem było wykrywanie marnotrawstwa i nieefektywności programów USA w Afganistanie; cięcia w programach dotyczących uchodźców i imigracji oraz przeniesienie ich pod nadzór nowego biura ds. międzynarodowych spraw humanitarnych.
Powtórka z pierwszej kadencji: Jeden z rozmówców agencji nazwał propozycję OMB „agresywną” pod względem cięcia kosztów. Dodał następnie, że odzwierciedla to plany zmian, które szef biura Russel Vought chciał wprowadzić już za pierwszej kadencji Donalda Trumpa. Jego propozycje spotkały się wówczas ze stanowczym sprzeciwem Kongresu. Także i teraz AP przewiduje, że propozycja może ostatecznie nie zostać zaakceptowana ani przez kierownictwo Departamentu Stanu, ani przez kongresmenów.
Źródło: gazeta.pl