Taylor Swift po debacie prezydenckiej poparła Kamalę Harris. Donald Trump: Zapłaci za to cenę
Jedna z największych gwiazd muzyki pop Taylor Swift oficjalnie poparła Kamalę Harris w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA. Jej słowa nie obyły się bez uszczypliwego komentarza Donalda Trumpa. Co powiedział republikanin?
Co się stało: Kandydat republikanów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump stwierdził, że Taylor Swift „zapłaci cenę” na rynku muzycznym za poparcie jego rywalki Kamali Harris. Jak przekazał, „to była kwestia czasu”. I dodał: – Nigdy nie byłem fanem Taylor Swift – powiedział republikanin w telewizji Fox News.
Co powiedziała Taylor Swift? Amerykańska wokalistka Taylor Swift oficjalnie poparła Kamalę Harris w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA już kilka minut po zakończeniu debaty. Swoją decyzję ogłosiła w obszernym wpisie w mediach społecznościowych. „Uważam, że Kamala jest rozważną, utalentowaną liderką i wierzę, że możemy osiągnąć w naszym kraju bardzo wiele, jeśli przewodzić będzie nam spokój, nie chaos” – podkreśliła celebrytka. I zwróciła uwagę, że kampania Donalda Trumpa zawiera wiele dezinformacji.
Wielka debata w USA: W nocy z wtorku na środę o godzinie 3:00 czasu polskiego odbyła się jedyna dotąd zaplanowana debata prezydencka Kamali Harris i Donalda Trumpa. Została zorganizowana w Filadelfii w Pensylwanii i była transmitowana na antenie FOX News.
Źródło: gazeta.pl