Ukraińska armia: Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja

„Trwa ustalanie skali zniszczeń, prędkości, z jaką porusza się woda, jej objętości oraz obszaru narażonego na zalanie” – informuje ukraińska armia. Jak przekazało wcześniej ukraińskie dowództwo, Rosjanie wysadzili zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim.

Ukraińska armia poinformowała, że Rosjanie wysadzili zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim. Tama elektrowni wodnej Kachowka znajduje się w pobliżu Chersonia, w górę rzeki Dniepr. Wybuch potwierdziło dowództwo operacyjne „Południe”. Agencja Unian, powołując się na rosyjskie media i tamtejsze służby, doprecyzowuje, że w elektrowni wodnej Kachowka zniszczono 11 z 28 przęseł, a na drodze fali powodziowej może znajdować się nawet 80 miejscowości. W ciągu pięciu godzin woda ma osiągnąć poziom krytyczny. 

Rosyjskie siły okupacyjne wysadziły elektrownię wodną w Kachowce. Teraz skala zniszczeń, prędkość i objętość wody, prawdopodobne obszary powodzi są wyjaśniane. Wszystkie usługi są uruchomione. Sytuacja jest monitorowana

– czytamy w oświadczeniu dowództwa ukraińskiego. Rosja o zniszczenie tamy obwinia Ukrainę. Informacje na ten temat pojawiły się już w rosyjskich mediach.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja ludności

Jak ocenia szef chersońskiej administracji państwowej Ołeksandr Prokudin woda osiągnie najwyższy poziom za kilka godzin. Rozpoczęła się ewakuacja ludności z położonych na prawym brzegu wsi oraz częściowo miasta Chersoń. Szef administracji zwrócił się z apelem do mieszkańców miejscowości zagrożonych zalaniem, aby zabrali dokumenty oraz niezbędne rzeczy i oczekiwali na autobusy ewakuacyjne. Produkin podkreślił, że Rosja dokonała aktu terroru i wysadziła w powietrze Kachowską Elektrownię. Dodał, że mieszkańcy lewego brzegu Dniepru, okupowanego przez Rosjan, również są zagrożeni powodzią. Rosjanie zajęli Kachowską Elektrownię na początku pełnowymiarowej agresji. Ukraińskie władze wielokrotnie wyrażały obawę, że może ona być przez nich wysadzona w powietrze, aby wywołać powódź. Luka w zaporze ma około 300 metrów. 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwołał pilnie nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. O zniszczeniu zapory napisał w swoich mediach społecznościowych, podkreślając, że „rosyjscy terroryści, którzy zniszczyli zaporę Kachowskiej Elektrowni Wodnej potwierdzają całemu światu, iż trzeba ich wypędzić z każdego zakątka Ukrainy”. „Tylko zwycięstwo Ukrainy przywróci bezpieczeństwo. I to zwycięstwo będzie. Ani woda, ani rakiety, ani cokolwiek innego terroryści nie powstrzyma Ukrainy. Wszystkie służby działaj „ – napisał prezydent Ukrainy w mediach społecznościowych. Zaapelował, by udostępniać tylko oficjalne i sprawdzone informacje. Wpis jest zilustrowany filmem, pokazującym, jak woda zalewa elektrownię. 

Wojna w Ukrainie. Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja ludności

Według Rosjan zniszczenie obiektu doprowadzi do problemów z wodą na Krymie. Zbiornik Kachowka jest oddalony o 5 km od miasta Nowa Kachowka w obwodzie chersońskim, okupowanym przez Rosjan. To ostatni próg na trasie dnieprzańskich elektrowni wodnych. Obiekt reguluje przepływ Dniepru, aby zapewnić energię elektryczną i wodę południowej Ukrainie – wskazuje Unian. Kanał Baza na Telegramie z kolei podaje, że „tama zawaliła się z powodu wcześniejszych uszkodzeń”. Ukraińska państwowa agencja atomowa poinformowała, że zniszczenie zapory Kachowskiej Elektrowni Wodnej stwarza zagrożenie dla Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, ale obecnie sytuacja tam jest pod kontrolą. 

Wojna w Ukrainie. Obrona przeciwlotnicza Kijowa zestrzeliła ponad 20 pocisków manewrujących

W nocy z poniedziałku na wtorek ukraińskie systemy obrony przeciwlotniczej zestrzeliły ponad 20 pocisków manewrujących Ch-101/555, wystrzelonych przez Rosjan w kierunku Kijowa. Stołeczna administracja wojskowa napisała w komunikacie na Telegramie, że Rosjanie tradycyjnie przeprowadzili atak z bombowców strategicznych Tu-95MS z rejonu Morza Kaspijskiego. „Wszystkie zostały zestrzelone, nie było trafień” – czytamy w komunikacie. Nie było ofiar śmiertelnych ataku. Spadające odłamki uszkodziły nawierzchnie niektórych dróg, linie energetyczne czy wybiły witryny sklepowe. W nocy na terenie całej Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Źródło: gazeta.pl