W co gra Mińsk? Łukaszenkę zapytano o Polskę. „Jesteśmy jednym narodem”; „Nieporozumienia się zdarzają, ale są przejściowe”

Alaksand Łukaszenka / autor: Fratria

Białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka stwierdził podczas spotkania z mieszkańcami Grodzieńszczyzny, że narody Polski, Litwy i Białorusi „odbudują swoje więzi w przyszłości”. Skomentował on także wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce.

Alaksandr Łukaszenka zapytany przez jednego z mieszkańców Ostrowca w obwodzie grodzieńskim jak wyglądają relacje Białorusi z sąsiednimi krajami odpowiedział, że w przyszłości z pewnością przywrócą one stosunki dyplomatyczne z Mińskiem.

Stosunki sąsiedzkie

Odbudujemy nasze więzi zarówno z Litwą, jak i Polską. Nie mam co do tego absolutnie żadnych wątpliwości

— zapowiedział.

Nieporozumienia się zdarzają, ale wszystkie są przejściowe. Przyjdą czasy, kiedy będziemy żyć razem, jak zawsze, łącznie z czasami sowieckimi. Możemy poczekać. Nie ma tu żadnej katastrofy

— dodał.

Według białoruskiego przywódcy kraje sąsiadujące ze sobą nie powinny się kłócić, gdyż nikt ich sobie nie wybierał. Zapewnił ponadto, że to nie jego rząd jest odpowiedzialny za pogorszenie się relacji wzajemnych z sąsiadami.

Zawsze powtarzam, że sąsiadów dał nam Bóg, nie możemy ich sobie wybierać

— stwierdził.

Wybory w Polsce

Łukaszenka wypowiedział się na temat wyników wyborów parlamentarnych w Polsce stwierdzając, że nie widzi specjalnej możliwości zmiany w polityce polskiej w kontekście ewentualnego dojścia do władzy Donalda Tuska. Jedyną różnicą, którą białoruski prezydent dostrzegł w Tusku jest ta, że według niego jest on politykiem „proeuropejskim”, podczas gdy środowisko Prawa i Sprawiedliwości jest bardziej „proamerykańskie”.

Co ciekawe, Łukaszenka zdradził, że komunikuje się ze stroną Polską „różnymi kanałami”, a głównym warunkiem normalizacji wzajemnych stosunków jest zwolnienie z więzienia Andrzeja Poczobuta.

To nie znaczy, że jutro zmieni się tam polityka wobec Białorusi. Komunikujemy się różnymi kanałami, a oni stawiają mi warunki, żądając wypuszczenia kogoś (prawdopodobnie chodzi o Andrzeja Poczobuta – red.). Ta osoba złamała prawo, jak mogę ją wypuścić? Powinny być ku temu pewne warunki

— stwierdził.

Jesteśmy suwerennym, niezależnym państwem. Będziemy prowadzić politykę leżącą w interesie naszych obywateli. Jeśli oni będą gotowi to zaakceptować, jutro możemy uścisnąć sobie dłonie i wznowić współpracę

— uzupełnił.

Alaksandr Łukaszenka wezwał mieszkańców terenów przygranicznych z Polską i Litwą, aby ci nie odwracali się plecami do swoich sąsiadów z drugiej strony granicy.

Utrzymujcie stosunki z Litwinami, Polakami, nie kłóćcie się z nimi. W istocie jesteśmy jednym narodem

— przekonywał.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com