Wieloletnia retoryka Putina odmawiająca Ukraińcom prawa do istnienia jako „grupa narodowa” jest potwierdzeniem celowego ludobójstwa – powiedział Prokurator Generalny Ukrainy Andrij Kostin

Punktem wyjścia kremlowskiej kampanii prześladowania Ukraińców jako grupy narodowej przeciwko ukraińskiej tożsamości i ukraińskiej państwowości jest właśnie retoryka prezydenta Rosji, który na przestrzeni lat publicznie i wielokrotnie kwestionował ukraińską państwowość.

Taką opinię wyraził Prokurator Generalny Ukrainy Andrij Kostin w swoim artykule dla Global Insight.

„W 2008 roku prezydent Putin powiedział ówczesnemu prezydentowi USA George’owi W. Bushowi: „Ukraina nie jest nawet państwem. Co to jest Ukraina? Część jej terytorium znajduje się w Europie Wschodniej, a część, i to znacząca, została przez nas podarowana”. Podobne odczucia są wyrażone w eseju Putina z 2021 r. „O historycznej jedności Rosjan i Ukraińców”, w którym przekonywał, że „prawdziwa suwerenność Ukrainy jest możliwa tylko w partnerstwie z Rosją”. Widzi więc, że suwerenność Ukrainy zależy od Rosji. Jego mowa zaczęła brzmieć jeszcze mocniej i bardziej absurdalnie tuż przed inwazją na pełną skalę. Oskarżenia o nazizm posłużyły jako pretekst do rosyjskiej inwazji. Tym samym „denazyfikacja” i „demilitaryzacja” zostały uznane za główne zadania rosyjskiej misji wojskowej na Ukrainie” – czytamy w artykule.

Kostin zwraca też uwagę, że w swoim orędziu do narodu 24 lutego Putin po raz kolejny wyraził sprzeciw wobec ukraińskiej państwowości, zaznaczając, że jest to pomysł bolszewików.

„On [Putin] bezpośrednio podkreślał proces „deukrainizacji”, odnosząc się do konieczności wymazania samej istoty świadomości Ukraińców jako specyficznego i niezależnego narodu oraz jako państwa. „Ukraina nie. Jest ukrainizm. To jest specyficzne zaburzenie umysłów. To słowa wypowiedziane kilka dni po inwazji Władysława Surkowa, kremlowskiego ideologa i byłego doradcy prezydenta Rosji. Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji i były premier, nazwał nawet ukraińską tożsamość „jednym wielkim fałszerstwem”. Ten ludobójczy język „deukrainizacji”, który stawia pod znakiem zapytania samo istnienie ukraińskiej tożsamości, był rozpowszechniany przez rosyjską machinę propagandową w mediach i był regularnie wypowiadany przez czołowych polityków” – pisze Prokurator Generalny Ukrainy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com