Wojna w Ukrainie. Trzy potężne eksplozje w pobliżu Lwowa. „W okolicy znajduje się stacja paliw”

Fot. Nariman El-Mofty / AP Photo

Przed godziną 16 w mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o ostrzale okolic Lwowa. Słychać było trzy potężne eksplozje, a nad miastem unosi się dym. W tej chwili strażacy zajmują się gaszeniem pożarów.

„Pod Lwowem doszło do trzech potężnych wybuchów, teraz jest alarm lotniczy, więc zachowajcie spokój i schowajcie się” – poinformował gubernator regionu lwowskiego Maksym Kozyckij, cytowany przez portal nv.ua.

Trzy potężne eksplozje na obrzeżach Lwowa

Dziennikarze poinformowali natomiast o trzech eksplozjach, które było słychać na obrzeżach wschodniej części Lwowa. Nad miastem unosi się dym, a strażacy gaszą ogień. Ostrzał potwierdził burmistrz miasta Andrij Sadowy.  

– Usłyszeliśmy w całym mieście syreny alarmowe, natychmiast po syrenach uniósł się ten dym. W tej chwili trwa tam pożar. Wiemy, że w okolicy znajduje się skład paliw –  informowała reporterka „Faktów” Katarzyna Górniak na antenie TVN 24.

Mer Lwowa Andrij Sadowy ostrzega na Facebooku o możliwości kolejnego ostrzału. Apeluje do mieszkańców miasta, aby pozostali w schronach.

Lwów. Nieoficjalnie: Zbombardowano skład paliwowy i jednostkę wojskową

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, cytowana przez Onet, według niepotwierdzonych informacji zbombardowany został skład paliwowy i jednostka wojskowa, znajdujące się w okolicach ulicy Łyczakowskiej.

„Mieszkańcy Lwowa i regionu, zachowajcie spokój. Prosimy nie rozpowszechniać zdjęć i filmów, nie ujawniać lokalizacji w komentarzach. Pamiętaj, że rosyjski wywiad otrzymuje 90 proc. swoich informacji z mediów społecznościowych. Wszystkie oficjalne informacje, które można zgłosić, zgłoszę” – poinformował gubernator regionu lwowskiego Maksym Kozyckij.

Wstępne doniesienia mówią o pięciu osobach rannych.

Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com