Zaskakujące? Timmermans wybiela Gazprom! „Rosja nie manipuluje dostawami gazu, nie wywiera presji na rynek Europy”

09.04.2018 Warszawa Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z wiceprzewodniczacym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem Fot. Andrzej Wiktor

Kiedy Polska i europarlamentarzyści domagają się dochodzenia wobec rosyjskiego Gazpromu w sprawie manipulacji gazowym rynkiem Europy, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans… wybiela rosyjskiego giganta. „Rosja nie wywiera presji na gazowy rynek Europy ani nim nie manipuluje” – stwierdził komisarz, który jest uważany przez polską opozycję za wielkiego przyjaciela Polski.

Timmermans broni Gazpromu

Zdaniem Timmermansa, Federacja Rosyjska „wypełnia swoje kontrakty na dostawy gazu”.

Popyt na gaz na globalnym rynku jest jednak ogromny. Są problemy w Chinach i Rosja stara się dostarczyć maksymalne ilości gazu także tam [do Chin]

— powiedział w rozmowie z bułgarską stacją bTV.

Ale nie ma powodów uważać, że Rosja manipuluje rynkiem gazu

— dodał.

Wiceszef KE przebywa obecnie z roboczą wizytą w Bułgarii.

Rosja wypełnia swoje kontrakty na dostawy gazu i nie mamy powodów, aby uważać, że wywiera presję na rynek [gazu] i manipuluje nim

— podkreślił komisarz odpowiedzialny za projekt „Europejskiego Zielonego Ładu”.

Będzie dochodzenie ws. Gazpromu?

W ten sposób Timmermans odniósł się do wniosku 40 eurodeputowanych różnych frakcji do KE o dochodzenie w sprawie manipulacji cenami gazu przez Gazprom. Taki wniosek ma złożyć również polski rząd.

Stanowisko Timmermansa wyrażone w bułgarskiej telewizji zostało entuzjastycznie przyjęte w kremlowskich mediach. Zdania komisarza, który powtórzył w zasadzie to, co mówią rządy Rosji i Niemiec, nie podzielają zbytnio inni przedstawiciele Komisji Europejskiej. Przewodnicząca tej instytucji, Ursula von der Leyen, wyraziła w zeszłym tygodniu zadowolenie, że Norwegia zwiększa produkcję gazu, jednak najwyraźniej nie robi tego Rosja.

Rosja realizuje w pełni wszystkie długoterminowe kontrakty na dostawy gazu do UE, ale nie rezerwuje mocy przesyłowych dla dodatkowych dostaw

— ocenił z kolei Tim McPhie, rzecznik KE ds. klimatu i energii.

W sumie trudno się dziwić stanowisku komisarza wobec Gazpromu, jeśli przypomnimy sobie niektóre historie z udziałem holenderskich polityków i to, jak po zakończeniu pracy w rządzie część z nich zostaje lobbystami rosyjskiego giganta. Weźmy słowa Timmermansa pod uwagę, kiedy następnym razem będzie czynił różnego rodzaju uwagi wobec Polski.

Źródło: https://wpolityce.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com