Ze względu na ostrzał Federacji Rosyjskiej istnieje zagrożenie skażenia chemicznego

Każdego dnia, począwszy od 24 lutego 2022 r., terytorium Ukrainy jest poddawane masowym atakom armii rosyjskiej. Każdego dnia odnotowuje się rozczarowujące statystyki dotyczące liczby zabitych ludzi i zniszczonej infrastruktury.

Od kilku dni armia rosyjska prowadzi operacje szturmowe i próbuje zdobyć przyczółek w mieście Siewierodonieck w obwodzie ługańskim, jednocześnie kontynuując niszczenie infrastruktury i obiektów przemysłowych. Po południu 1 czerwca nieprzyjaciel ostrzelał fabrykę Proletariy w Lisiczańsku – kilka pomieszczeń zostało uszkodzonych. We wsi Gorny Rosjanie zniszczyli co najmniej 6 domów i miejscową szkołę artystyczną, we Wrubowce – 6 domów, w Nowojwanowce – 5, w Siewierodoniecku – 4, w Lisiczańsku – 3, w Nikołajewce – 2.

Każdego dnia obwód ługański traci do 60 budynków mieszkalnych, w osadach atakowanych przez wojska rosyjskie, domy palone są przez całe ulice.

W tej chwili około 800 osób znajduje się w schronach bombowych pod zakładami chemicznymi Azot w Siewierodoniecku, które zostały poddane atakom rakietowym przez najeźdźców. Rosyjska artyleria uszkodziła pociąg metanolem, co ponownie naraża ludność cywilną na chemiczne zatrucie.

Miasto Awdijewka w obwodzie donieckim jest codziennie ostrzeliwane z artylerii i lotnictwa. W mieście nie zachował się ani jeden budynek. Wiele mieszkań w domach płonie, ponieważ armia rosyjska używa zakazanych pocisków fosforowych przeciwko cywilom. W wyniku ostrzału miasta Słowiańska w obwodzie donieckim przerwano linię wysokiego napięcia, w mieście nie ma prądu. Zniszczeniu uległ także sektor prywatny na obrzeżach miasta.

1 czerwca o godzinie 22:45 rosyjskie pociski manewrujące, które zostały wystrzelone z Morza Czarnego, poważnie uszkodziły obiekty kolejowe w obwodzie lwowskim. Wiele pociągów jest opóźnionych. Jest 5 rannych: 3 w regionie Stryi, 2 w regionie Sambor. 4 osoby są w stanie umiarkowanym, przebywają w szpitalach w regionie. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych.

Rosyjski samolot wroga przeprowadził w nocy 3 ataki rakietowe na terytorium regionu Sumy, gminy Krasnopolski. Jeden dom został doszczętnie zniszczony – bezpośrednie trafienie rakietą. Jeszcze kilka domów jest uszkodzonych, duże zniszczenia w gospodarstwach domowych. Zginęło 3 mieszkańców Krasnopola. Ratownicy są na miejscu i liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.

Również ostatniej nocy najeźdźcy ostrzelali dwie dzielnice Charkowa. 1 osoba zginęła, 1 osoba została ranna. Ostrzelano wieś Tsirkuny w obwodzie charkowskim. Uderzyli także w miasto Chuguev, wieś Korobochkino i miasto Klugino-Bashkirovka w rejonie Chuguevsky. Rannych zostało 4 cywilów.

A oto konsekwencje nocnego ostrzału miasta Wołczańsk w obwodzie charkowskim, na zdjęciu niewybuchy rosyjskie pociski artyleryjskie:

Ponadto Rosjanom za drugim razem udało się jeszcze zbombardować szkołę w okręgu kijowskim w Charkowie. Szkoła ta została już uderzona przez Federację Rosyjską od początku inwazji i została częściowo zniszczona. Podczas gaszenia pożaru ratownicy znaleźli martwą kobietę, mężczyzna został ranny, a 3 kolejnych zostało uratowanych.

2 czerwca wróg kilkakrotnie uderzył w społeczności Zelenodolska i Apostolowskiego w obwodzie dniepropietrowskim – rannych zostało dwoje dzieci i ich matka.

Wieczór 2 czerwca jest niespokojny w regionie Nikolaev. Najeźdźcy przeprowadzili zmasowany atak rakietowy za pomocą lotnictwa strategicznego. Czterema rakietami manewrującymi nieprzyjaciel uderzył w zniszczony wcześniej most kolejowy w pobliżu wsi Trikhaty. Zaatakowano także wybrzeże Morza Czarnego w obwodzie mikołajowskim i tylne obszary pozycji Sił Zbrojnych Ukrainy. Ponadto w nocy miasto Ochakov zostało zaatakowane z MLRS Uragan.

Armia rosyjska nie oszczędza nawet dzieci. W trakcie załatwiania spraw kryminalnych wyszło na jaw, że w wyniku nieprzyjacielskiego ostrzału Mariupola zginęło 17 kolejnych i 14 dzieci zostało rannych.

Ukraińcy kontynuują zaciekłą walkę z rosyjskim okupantem, mimo przewagi wroga w powietrzu. Ciągłe naloty rakietowe na cywilne miasta na Ukrainie doprowadziły do ​​śmierci tysięcy ludzi, a zniszczenie infrastruktury do miliardowych strat. Kraje zachodnie nie mogą stać z boku, Ukraina potrzebuje nowoczesnych systemów obrony przeciwlotniczej, które uratują życie tysiącom Ukraińców.