Korea Północna poparła nielegalną aneksję ukraińskich ziem. Szef MSZ: „Szanujemy wolę mieszkańców”

Fot. Alexander Zemlianichenko / AP Photo

Korea Północna popiera nielegalną aneksję ukraińskich ziem – podała we wtorek Agencja Reutera. „Szanujemy wolę mieszkańców, którzy dążyli do integracji z Rosją i popieramy stanowisko rządu rosyjskiego, aby uczynić wyżej wymienione regiony […] częścią Rosji” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Cho Chol-su, koreańskiego szefa rosyjskiej dyplomacji.

30 września Władimir Putin ogłosił aneksję okupowanych terytoriów na południu i wschodzie Ukrainy. Pseudoreferendum w sprawie przyłączenia ukraińskich ziem do Rosji rozpoczęło się 23 września na terenie okupowanych obwodów tj. donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Głosowania w tej sprawie prowadzone były pod przymusem komisji wyborczej i rosyjskiej armii trwały do 27 września.

Korea Północna popiera aneksję ukraińskich ziem

Korea Północna we wtorek poparła nielegalną aneksję czterech ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego – donosi Agencja Reutera. „Szanujemy wolę mieszkańców, którzy dążyli do integracji z Rosją i popieramy stanowisko rządu rosyjskiego, aby uczynić wyżej wymienione regiony składem Rosji” – napisał w oświadczeniu cytowanym przez oficjalną koreańską Centralną Agencję Informacyjną szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Korei Północnej, Cho Chol-su. Dodatkowo minister oskarżył Stany Zjednoczone o stosowane „gangsterskich podwójnych standardów” w ingerowaniu w sprawy innego kraju.

Rosja zawetowała projekt rezolucji dotyczący próby aneksji terytorium Ukrainy

Rosja zawetowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji potępiającej ten kraj za próbę aneksji terytorium Ukrainy. Projekt zgłoszony przez USA i Albanię poparło 10 państw, a Chiny, Brazylia, Indie i Gabon wstrzymały się od głosu. Rosyjskie weto zdecydowało o odrzuceniu projektu. Za potępieniem działań Rosji opowiedział się sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, według którego pseudoreferenda przeprowadzone przez Rosję na terenach Ukrainy nie mają wartości prawnej.

Nowy mechanizm wprowadzony w tym roku spowoduje, że projekt rezolucji zostanie teraz skierowany pod obrady Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Sekretarz stanu USA Antony Blinken zaznaczył, że jeśli Rosja zablokuje rezolucję na Radzie Bezpieczeństwa, Zgromadzenie Ogólne będzie musiało „pokazać Putinowi, że granic nie można przesuwać siłą”.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com