Nieoficjalnie: Ukraińcy przełamali front w rejonie Chersonia. Mogli wejść 20 km w głąb pozycji Rosjan

Zdjęcie ilustracyjne. fot. AP

„Rosyjskie źródła o nieoficjalnym charakterze potwierdzają doniesienia o przełamaniu frontu przez Siły Zbrojne Ukrainy na północ od Chersonia” – przekazał Michał Marek z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa. Pojawiają się również informacje o kolejnych miejscowościach wyzwolonych przez Ukraińców.

„Ukraińcy mają przesuwać się na południe wzdłuż Dniepru (w stronę m. Dudczany)” – napisał Michał Marek i podkreślił, że informacje dotyczące przełamania frontu są nieoficjalne i wymagają potwierdzenia przez oficjalne źródła.

Wskazane informacje wymagają potwierdzenia. Prawdopodobnym jest jednak, że sytuacja Rosjan na tym fragmencie frontu jest wyjątkowo trudna. To wyjątkowo 'ciężki’ dzień dla Rosjan – kolejne dni mogą przynieść pozytywne informacje

– zaznaczył ekspert z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

Doniesienia o kolejnych wyzwolonych miejscowościach

Pojawiły się również informacje, że Chreszczeniwka i Zołota Bałka w regionie chersońskim są już pod kontrolą Sił Zbrojnych Ukrainy. „Wojska ukraińskie przesuwają się dalej do Berisławia. Rosyjskie oddziały wycofują się i 'czekają na posiłki i pomoc’, ale… ich tam nie ma” – czytamy we wpisie kanału NEXTA.

Siły ukraińskie miały też już wejść do miejscowości Dudczany. Jest to wciąż informacja nieoficjalna, ale jeśli potwierdziłaby się, oznaczałoby to, że armia Ukrainy weszła w głąb rosyjskich pozycji na ponad 20 km.

Łyman w rękach Ukraińców

W niedzielę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że zdobycie przez Ukrainę miasta na terytorium nielegalnie zaanektowanym przez prezydenta Rosji Władimira Putina świadczy o tym, że Ukraińcy robią postęp i mają zdolność do odparcia sił rosyjskich. Chodzi o miasto Łyman w obwodzie donieckim.

Jens Stoltenberg podkreślił w wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC, że najlepszy sposób na przeciwstawienie się ogłoszonej przez Rosję aneksji części terytorium Ukrainy to dalsze wspieranie rządu w Kijowie.

Walki o Łyman i okoliczne miejscowości trwały od początku września. Miasto było pod rosyjską okupacją od końca maja. Komentatorzy oceniają, że po wyzwoleniu Łymanu ukraińskie jednostki będą mogły rozpocząć wyzwalanie okupowanych terytoriów obwodu ługańskiego.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com