Rosja znów uderza w religijne tony. Zapowiada plan „desatanizacji” Ukrainy

Rosjanie znów próbują w propagandzie wykazywać „religijny” wymiar konfliktu na Ukrainie, tym razem odwołując się do wartości mających być wspólnymi dla wyznawców różnych religii. Zapowiadany plan „desatanizacji Ukrainy” ma zniwelować podziały między przedstawicielami mniejszości religijnych w rosyjskiej armii.

Rosyjscy urzędnicy coraz częściej próbują retorycznie połączyć inwazję na Ukrainę z religijnymi konceptami pozornie odpowiadającymi zarówno chrześcijanom, jak i muzułmanom, prawdopodobnie kierując przekaz do religijnych mniejszości w rosyjskich siłach zbrojnych – podaje Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

– Zastępca sekretarza rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, Aleksiej Pawłow, wzmocnił przekaz przywódcy Republiki Czeczenii, Ramzana Kadyrowa, mówiąc że celem wojny na Ukrainie powinna być „całkowita desatanizacja”. Pawłow stwierdził, że ukraińskie społeczeństwo definiuje się jako „fanatycy”, którzy chcą odejść od wartości kultywowanych przez rosyjski Kościół prawosławny, islam i judaizm. Kadyrow także zadeklarował, że wojna na Ukrainie jest dziś „dżihadem przeciwko ukraińskiemu satanizmowi”. Te stanowiska mogą przedstawiać chęć załagodzenia różnic między religijnymi mniejszościami w Siłach Zbrojnych FR

– czytamy w raporcie.

ISW przywołuje swoje wcześniejsze raporty, w których wskazywano, że podziały między muzułmanami a nie-muzułmanami mogą powodować akty przemocy w szeregach rosyjskich. 

Takie podłoże miała prawdopodobnie niedawna strzelanina na poligonie w obwodzie biełgorodzkim, w których śmierć poniosło co najmniej kilkunastu rosyjskich żołnierzy. Miała ją poprzedzić scysja, podczas której oficer rosyjski miał obrażać Allaha, co spotkało się z krwawym odzewem ze strony części żołnierzy wyznania muzułmańskiego.

Próba skierowania wojny na Ukrainie na tory duchowo-religijne nie jest nowym zabiegiem. Od pierwszych miesięcy inwazji propagandziści Kremla starają się przekonywać, że Ukraina jest w rękach wyznawców szatana, a Rosja – jako „strażnik wartości moralnych” – ma uwolnić ją od diabelskich wpływów.

Źródło