Rosjanie wykorzystują ukraińskie dzieci. Mają donosić na osoby z „innymi poglądami”. Nawet na rodziców!

facebook.com/Ministerstwo Obrony Ukrainy

O tym, że Rosjanie podejmują próby indoktrynacji ukraińskich dzieci, słyszymy już od kilku miesięcy. Teraz jednak posunęli się o krok do przodu. Otóż… rosyjscy okupanci w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy przeprowadzają rozmowy z uczniami szkół i zachęcają dzieci do… donoszenia na osoby o „proukraińskich poglądach”, w tym na własnych rodziców.

W tym procederze uczestniczą pracownicy tzw. okupacyjnej prokuratury i żołnierze rosyjskiej armii. Dzieci są „uczone”, jak wykrywać proukraińską postawę i powiadamiać o tym najeźdźców. Wróg chce w ten sposób wychować sobie wśród Ukraińców nowe pokolenie „Pawlików Morozowów (bohater sowieckiej propagandy z lat 30. XX wieku, który zadenuncjował własnego ojca – red.)” – czytamy na łamach ukraińskiego portalu Centrum Narodowego Sprzeciwu.

„Dzieci – jak dotąd – informują rodziców o takich działaniach (okupantów), co sprawia, że Ukraińcy stają się ostrożniejsi”

– dodano w komunikacie Centrum.

Rosjanie chcą „przerobić” ukraińskie dzieci… przeciwko swoim rodzicom

Z terenów Ukrainy okupowanych przez Rosję regularnie napływają doniesienia o indoktrynowaniu dzieci i młodzieży propagandą Kremla. W ocenie władz w Kijowie celom propagandowym służy m.in. rosyjski system nauczania, wprowadzany na podbitych obszarach w obwodach donieckim, ługańskim, zaporoskim i chersońskim. 

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com