Rosyjscy najeźdźcy chcą przejąć miasto. Coraz trudniejsza sytuacja wokół Awdijiwki

Ukraińskie służby nie wykluczają najgorszego scenariusza walk o miasto Awdijiwka. Rosjanie próbują je zdobyć od ponad miesiąca.

Coraz gorsza sytuacja panuje na froncie walk o Awdijiwkę. Rosjanie zajmują pozycje wokół miasta, zwłaszcza na jej północnej flance. Chcą przejąć miejscowe zakłady koksochemiczne i okrążyć ukraińskich obrońców miasta.

Zakłady koksochemiczne ukraińską fortecą

Rosjanie w prowadzonej od ponad miesiąca ofensywie na Awdijiwkę stracić mogli nawet 10 tysięcy swoich żołnierzy. To jedna czwarta sił, które zgromadzili na tym odcinku. Ogromnym kosztem udaje się im jednak przesuwać co jakiś czas swoje pozycje. Zbliżyli się do zakładów koksochemicznych, z których Ukraińcy uczynili fortecę trudną do zdobycia.

Należy rozpatrywać także najgorsze scenariusze

Jak jednak wskazuje analityk wojskowy Ołeksandr Musijenko – należy rozpatrywać także najgorsze scenariusze, w których być może Ukraińcy będą musieli się wycofać. Jak dodaje, jeśli wróg zacznie zamykać otoczenie, nie można dopuścić, aby ukraińskie oddziały znalazły się w kotle.

Awdijiwka to, przed wojną 30-tys. miasto leżące na przedmieściach okupowanego Doniecka. Rosjanom nie udało się go zdobyć, poczynając od 2014 roku.

Szacunkowe liczba ofiar wojny na Ukrainie

Już w październiku ukraiński Sztab Generalny podawał, że od początku inwazji na froncie walk rosyjsko-ukraińskich zginęło ok. 300 tys. rosyjskich żołnierzy. Teraz brytyjski dziennik „The Guardian” napisał, że straty Rosji sięgają nawet 400 tys. zabitych i rannych.

Źródło