USA ma jasny plan wobec Rosji. „Albo to zrobią, albo sankcje”. Nawet 500-procentowe cła. Jest ustawa

Stany Zjednoczone mogą nałożyć cła na Rosję oraz państwa z nią współpracuję. Pomysł ma mieć duże poparcie polityczne, ale uzależniony jest od tego, jaki ruch zrobi Władimir Putin.

Zaskakujące porozumienie w USA: Aż 50 senatorów (25 z partii Republikańskiej oraz 25 z partii Demokratycznej) podpisała się pod apolitycznym projektem ustawy o ukaraniu Rosji sankcjami, jeśli wstrzyma swoje wysiłki pokojowe wobec Ukrainy. „Podzielamy frustrację prezydenta Trumpa związaną z Rosją w kontekście uzyskania zawieszenia broni i popieramy dążenie prezydenta Trumpa do osiągnięcia trwałego, sprawiedliwego i honorowego pokoju” – piszą senatorowie. Projekt ma mieć „przytłaczające poparcie” i jeśli trafi do Senatu oraz Izby Reprezentantów zostanie przegłosowany. 

Duże uderzenie w Rosję: Politycy proponują, by oprócz sankcji na samą Rosję nałożyć też 500-procentowe cło na towary importowane z krajów, które kupują rosyjską ropę, gaz, uran i inne produkty. Mówił o tym kilka dni temu sam Donald Trump. – Jeśli Rosja i ja nie będziemy w stanie dojść do porozumienia w sprawie powstrzymania rozlewu krwi na Ukrainie, i jeśli uznam, że to była wina Rosji (…) nałożę cła wtórne. To oznacza, że jeśli kupisz ropę z Rosji, nie będziesz mógł robić interesów w Stanach Zjednoczonych – zapowiadał. Politycy chcą, by w ustawie było zapisane, że cła i sankcje zostaną nałożone również, gdy Rosja wznowi działania militarne już po wynegocjowaniu pokoju. 

Trudne rozmowy: Dwóch anonimowych urzędników amerykańskich potwierdziło w rozmowie z Agencją Reutera, że wysocy rangą urzędnicy administracji Trumpa rozmawiali w ostatnich dniach o tym, że Waszyngton może nie być w stanie wynegocjować zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą w nadchodzących miesiącach. Dlatego w Białym Domu ma być dopracowywany plan wywarcia presji na Rosję. 

Źródło: gazeta.pl