Andrzej Duda na Święcie Policji o zagrożeniu dla funkcjonariuszy. Było m.in. o „kobietach i dzieciach”

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

W czasie poniedziałkowej uroczystości z okazji Święta Policji na placu Zamkowym w Warszawie Andrzej Duda mówił m.in. o interwencjach, jakie podejmują funkcjonariusze i z czym muszą się podczas nich liczyć. Tu jako przykład prezydent Polski wymienił „drobną kobietę” i dziecko z odbezpieczonym pistoletem.

W poniedziałek na Placu Zamkowym w Warszawie odbyły się obchody Święta Policji. W czasie uroczystości wręczono policjantom odznaczenia państwowe i resortowe oraz promocje na pierwszy stopień oficerski, odebrano też uroczyste ślubowanie od nowych policjantów ze stołecznego garnizonu. W centralnych uroczystościach uczestniczyli prezydent Andrzej Duda i szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) Mariusz Kamiński.

Andrzej Duda mówił o zagrożeniu dla funkcjonariuszy. To mogą być „drobne kobiety i dzieci”

Na początku wystąpienia prezydent mówił o interwencjach policjantów i pochlebnych opiniach, jakie słyszy na temat polskich funkcjonariuszy. – Nikt na świecie nie mówi, że policja w Polsce jest ostra, wręcz przeciwnie – czasem mówi się, że może interweniuje zbyt miękko. Dla mnie najważniejsze jest, by policjant interweniował adekwatnie – zadeklarował Andrzej Duda. Prezydent dodał, ze „adekwatnie to bezpieczenie, tak by interwencja zakończyła się bezpiecznie dla policjanta, osoby, wobec której podjęto działania oraz dla osób trzecich”.

Dopóki się nie zakończy, to każda interwencja jest niebezpieczna, bo doskonale państwo wiedzą, że najspokojniej wyglądająca, drobna kobieta może wyciągnąć nóż i uderzyć na policjanta. Że może się zdarzyć nawet taka tragiczna sytuacja, że nagle dziecko wyciągnie pistolet, choćby taki niezabezpieczony przez lekkomyślnego rodzica. Bo wiecie, jak i każdy inteligentny człowiek wie, jak nieskończone jest spektrum niebezpiecznych sytuacji, a najczęściej jest tak, że policja nie jest wzywana na darmo. Jest wzywana kiedy naprawdę coś się dzieje

– przemawiał Andrzej Duda. Według prezydenta policjant powinien być skuteczny, mieć doświadczenie i wiedzę psychologiczną oraz działać stosownie do sytuacji. – Zawsze będę stał przy polskiej policji, przy uczciwych, profesjonalnych policjantkach i policjantach, którzy skutecznie wykonują swoją służbę, nawet jeśli muszą działać w sposób zdecydowany, byleby nikomu nie stała się krzywda – zdeklarował. 

Gorzki komentarz prok. Wrzosek: Akurat z kobietami i dziećmi to Polska Policja sobie radzi

Słowa Andrzeja Dudy o potencjalnym zagrożeniu ze strony kobiet i dzieci skomentowała prokurator Ewa Wrzosek. „Akurat z kobietami i dziećmi to Polska Policja sobie radzi. Gorzej z bandytami” – napisała.

Szef MSWiA, dziękując policjantom, powiedział, że Polacy czują się w swoim kraju bezpiecznie. Przywołał wyniki badań, w których aż 88 procent Polaków uważa, że Polska jest krajem bezpiecznym, a aż 96 procent, że miejsce ich zamieszkania jest bezpieczne. Mariusz Kamiński dodał, że takie wyniki są w czasie, kiedy za wschodnią granicą naszego kraju toczy się brutalna wojna. – To jest miara sukcesu polskiej policji, to jest efekt waszej ciężkiej pracy, waszej ciężkiej służby – podkreślił Kamiński. 24 lipca w Święto Policji premier przesłał formacji list, w którym poinformował, że „w ramach nowego programu Modernizacji Służb Mundurowych przekazano ponad 10 mld złotych, by służba funkcjonariuszy była bezpieczna i nowoczesna”.

Źródło: gazeta.pl

2 thoughts on “Andrzej Duda na Święcie Policji o zagrożeniu dla funkcjonariuszy. Było m.in. o „kobietach i dzieciach”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com